Matka Kurka o aferze taśmowej: Zobaczyliśmy kuchnię, a w niej Jerzego Owsiaka

Artykuł
Telewizja Republika

Dzięki ujawnionym podsłuchom przekonaliśmy się, że nie ma czegoś takiego jak apolityczność Jerzego Owsiaka - powiedział na antenie Telewizji Republika Piotr Wielgucki.

- Owsiak chce ściągnąć kasę od spółek (...), 30 baniek – powiedział prezes Orlenu Jacek Krawiec w rozmowie z sekretarzem generalnym PO Pawłem Grasiem. Rozmowa ta została opublikowana przez tygodnik "Wprost" w ramach afery taśmowej na początku tygodnia. Rozmowa dotyczyła możliwość wypłaty Owsiakowi 30 mln złotych na organizację hucznych obchodów 25-lecia częściowo wolnych wyborów w Polsce.

- Po jednej stronie było zapotrzebowanie na kogoś, kto ma posłuch społeczny, takim kimś wciąż jest jeszcze  Jerzy Owsiak, a z drugiej strony jest władza, która realizuje swoje interesy - powiedział bloger, dodając, że choć impreza nie doszła do skutku, to chodziło o to, że zarówno władza, jak i Owsiak chcieli utrzymać się na topie za pieniądze podatników.

Zdaniem Matki Kurki poznaliśmy oficjalnie ten fragment działalności Owsiaka, który daleki jest od apolityczności. - Nie ma czegoś takiego jak apolityczność Jerzego Owsiaka - podkreślił.

Bloger przyznał, że cieszy go, że przestało funkcjonować w społeczeństwie przekonanie, że tylko oszołom może zarzucać szefowi WOŚP, że jego działalność nie ma charakteru tylko charytatywnego. 

Podkreślił, że związek Owsiaka z polityką był już widoczny w czasie ostatniej kampanii prezydenckiej, kiedy WOŚP pierwszy raz w historii uruchomiło akcję latem. Była to akcja pomocy dla powodzian.

- Zobaczyliśmy kuchnię, a w niej Jerzego Owsiaka - skwitował.

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy