Marian Kowalski: Opcja pro-rosyjska to robienie wody z mózgu

Artykuł
Marian Kowalski, komentator stacji "Idź pod prąd"

Sytuację problemów telwizji internetowej "Idź pod prąd" opisał Marian Kowalski, komentator stacji.

Marian Kowalski, komentator stacji „Idź pod prąd”

– Na skutek donosu współpracowników Grzegorza Brauna i telewizji „Sumienie Narodu” telewizja internetowa „Idź pod prąd” została zablokowana na YouTube, pod fałszywym zarzutem rzekomego czerpania z ich zasobów. Najpierw kłamano na mój temat, później obrażano, na koniec doszło do donosu. Telewizja „Idź pod prąd” materiały publikowała od wielu lat, ale nie tak intensywnie jak od lutego tego roku. Publikowaliśmy codzienne komentarze, przedstawiane przez „Sumienie narodu” jako pro-PiS-owskie, moim zdaniem były one obiektywne. Nie wahałem się optować za Donaldem Trumpem, nie wahałem się mówić o solidnym sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, a nie z jakimś tam NATO, wyraźnie popierałem działania Grupy Wyszehradzkiej, za to byłem atakowany, że zdradziłem ideały narodowe. Współpracownicy Grzegorza Brauna pod płaszczykiem ideologii neosłowiańskiej proponowali opcję pro-rosyjską. Nie mogłem się zgodzić na robienie młodym Polakom wody z mózgu. Do rządu mogę mieć wiele zastrzeżeń, ale na pewno nie będę krytykował za grupę Wyszehradzką i za nie wpuszczanie uchodźców. Przy rządzie muszę obstawać, bo na razie lepszego nie będzie.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy