Mały Noah przyszedł na świat... w worku owodniowym! Przypadek jeden na sto tysięcy

Artykuł
CEN/@janabrasilfotografia

Brazylijska fotograf uchwyciła moment przyjścia na świat chłopca. O ile narodziny same w sobie są wydarzeniem niezwykłym, o tyle sytuacja z Brazylii zdarza się raz na… 100 tys. urodzeń!

Lekarze wskazują, że taki scenariusz ma miejsce niezwykle rzadko. Mały Noah urodził się w nietkniętym worku owodniowym, a fotografie niezwykłych narodzin obiegły świat. Chłopczyk przyszedł na świat w mieście Vila Velha w Brazylii.

– Dostajemy gratulacje od ludzi z całego świata, którzy zobaczyli zdjęcie Noah w internecie – napisała szczęśliwa matka na Facebooku.

Taki poród nie zagraża życiu dziecka ani zdrowiu matki. Jak tłumaczy ginekolog Rafael Angelo Baggieri, worek owodniowy otacza i chroni płód w brzuchu matki – informuje "Daily Mail". Zazwyczaj worek pęka tuż przed narodzinami dziecka, co powszechnie określa się odejściem wód płodowych.

sec_521078527070

 

Źródło: o2.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy