Malutkie San Marino utarło nosa buńczucznemu narodowi niemieckiemu!

Artykuł
twitter @Sportags

Niemcy w piątek wygrały z San Marino 8:0 w meczu eliminacji mistrzostw świata. Po spotkaniu oburzenia nie krył gwiazdor mistrzów świata i Bayernu Monachium, Thomas Mueller. – Jaki jest sens grać mecze, gdy jest tak duża przepaść w poziomie umiejętności? – spytał niemiecki strzelec. Mueller nie spodziewał sie tak mocnej riposty.

Dumnemu zawodnikowi odpowiedział szef PR-u reprezentacji San Marino, Alan Gasperoni. – Drogi Thomasie, masz rację. Mecze takie, jak ten piątkowy, nic nie znaczą - dla ciebie. Z drugiej strony, nie musisz przyjeżdżać do San Marino, by robić coś, co nie ma żadnego znaczenia dla Ciebie. Możesz spędzić weekend z żoną, leżąc na sofie w luksusowej willi, albo wystąpić na imprezie jednego ze sponsorów, by zarobić kolejne kilkaset tysięcy euro. Podam ci kilka powodów, dla których ten mecz miał znaczenie. Miał sens choćby dlatego, bo udowodnił ci, że nawet przeciwko tak słabej drużynie, jak nasza, możesz nie strzelić bramki. I nie mów, że nie wkurzałeś się, gdy nie mogłeś ograć Simonciniego. To spotkanie pokazało też tobie i twoim szefom, że piłka nożna nie należy do was, ale do ludzi, którzy kochają futbol, czyli nas wszystkich - powiedział Gasperoni.

"Wy, Niemcy, nigdy się nie zmienicie"

Marketingowiec piłkarzy z małej republiki podkreślił swój wpis stwierdzeniem, że Niemcy mimo że są najlepszą drużyną na świecie, to nie mają klasy, która powinien mistrz posiadać - Mecz udowodnił też, że wy, Niemcy, nigdy się nie zmienicie, mimo że historia nauczyła was, że "dokuczanie" innym nie zawsze gwarantuje zwycięstwo. Przede wszystkim jednak utwierdziłem się w przekonaniu, że choć wasi piłkarze mogą nosić najpiękniejsze na świecie stroje Adidasa, to i tak pozostaną tymi, którzy do sandałów zakładają skarpetki.


Brawo panie Gesperoni! Piłka nożna wcale nie musi należeć do najbogatszych, o czym może świadczyć bardzo dobra postawa w Lidze Europy półamatorskiego Dundalk FC, czy nadzwyczajne wyniki Wysp Owczych w ostatnich latach. W sporcie liczy się pasja, nie pieniądz! 

Źródło: sport.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy