Macierewicz: Nasi przeciwnicy funkcjonują w świecie pojęć jak demokracja socjalistyczna

Artykuł
Antoni Macierewicz, szef MON

Dzisiejszym rozmówcą Ryszarda Gromadzkiego był minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, który uczestniczył dzisiaj w polsko-brytyjskich konsultacjach międzyrządowych. – Brytyjczycy mają świadomość, że wiedzieliśmy lepiej co szykuje się na wschodzie, a oni zorientowali się dopiero po agresji na Ukrainę. Przypisują to lepszemu odczytaniu pewnych znaków związanych z działalnością agentur, również w przestrzeni medialnej Chcą zapoznać się z naszymi doświadczeniami – tłumaczy minister Macierewicz.

 – Jest też wątek wiedzy wywiadów. Wzajemna wymiana informacji jest ważna. Jednak najważniejszym, pod względem czasu jaki poświęciliśmy w trakcie rozmów była kwestia przemysłu. Jesteśmy zainteresowani ich rakietami krótkiego zasięgu, do których mamy pełne oprogramowanie i sposób precyzyjnego namierzania. To system „Narew”. Potrzebujemy do niego efektorów. Oni są zainteresowani sprzedażą takich rakiet. To też technologie okrętowe. Współpraca wojskowa na polu technologii będzie na pewno intensywna. Wreszcie trzecia dziedzina to współpraca w ramach Unii Europejskiej, bo Brytyjczycy pozostają w strukturze PESCO. W sposób oczywisty mamy wspólne zainteresowanie obroną flanki wschodniej. Wielka Brytania bierze udział w ochronie flanki wschodniej, ale wspiera też Ukrainę. Potencjał zbrojeniowy Unii powinien być również skierowany na wschód – dodał nasz gość.

 Ryszard Gromadzki pytał ministra Macierewicza jak wytłumaczyć, że z jednej strony organy Unii Europejskie twierdzą, że jesteśmy państwem łamiącym praworządność, a z drugiej strony ważne państwo jak Wielka Brytania podpisuje z nami ważne traktaty? – Wielka Brytania bardzo wysoko ceni swoją historię i swój status wzorca demokratycznego. Z tego względu to co dzieje się w Polsce jest bardzo wysoko przez Brytyjczyków waloryzowane. To było wielokrotnie powtarzane. To co pan przywołał jest absurdem rodzaju goebbelsowskiego. Na białe mówi się czarne i odwrotnie. Przy pomocy mediów tworzy się świat w którym wszystko jest przestawione do góry nogami. Zostawmy tych ludzi, jeśli będą chcieli to wyciągniemy do nich pomocną rękę. Demokracja socjalistyczna, oni funkcjonują w świecie takich pojęć. Mateusz Morawiecki przypomniał jednemu ze swoich niemieckich partnerów, że w NRD zostało tylko 30 sędziów, a reszta została zdekomunizowana. U nas tego nie zrobiono. System komunistyczny broni się przy pomocy takich sloganów. Theresa May potwierdziła, że stanowienie prawa jest wyjęte spod jurysdykcji Unii Europejskiej. Narzucanie tego krajom jest bezprawne. – odpowiada minister Macierewicz.

"Samolot ten ściął kilkadziesiąt starych i grubych drzew"

A jak czuje się pilot, który znajdował się w rozbitym MIG-u 29? – Pilot jest w dobrym stanie, rozmawiałem z nim bezpośrednio. Ma bardzo ciężki uraz stopy, która uwięzła w samolocie, gdy on wyhamowywał na ziemi uderzając w kolejne drzewa. To wymagało trudnej, skomplikowanej, ale szczęśliwie zakończonej operacji. Na wigilię pewnie będzie w domu, to dobry pilot, miał dobre oceny i opinie swoich przełożonych. Ta sprawa jest badana. Dzisiaj jest za wcześnie na stwierdzenie co się stało. Na pewno nie było za mało paliwa, była wystarczająca ilość by mógł odejść na drugie lotnisko, system kontroli lotów, wieża, to wszystko było sprawne i czynne. Gdy zniknął z radarów uruchamiano system poszukiwawczy. Systemy więc nie zawiodły. Niestety nie mogły śmigłowce wystartować, bo nie miały prawa wystartować przy takiej pogodzie. Te badania będą trudne. Mam nadzieję, że najpóźniej w styczniu będzie pierwszy komunikat w tej sprawie. Wszystkie dane będą opinii publicznej przekazywane – powiedział Antoni Macierewicz.

To, że MIG ściął kilkadziesiąt drzew budzi pewne skojarzenia. – Samolot ten ściął kilkadziesiąt starych i grubych drzew. A skrzydła nie zostały oberwane. Trzeba sobie zdawać sprawę, że MIG znajdując się w takiej sytuacji, ma większa prędkość. Tyle, że ci którzy chcieliby z tego zrobić argument, że mógł łatwiej ścinać te świerki o tyle by się pomylili, ze muszą pamiętać, że skuteczność ścinana jest związana z masą, a TU-154M ważył siedem razy więcej i był większy. To sytuacje porównywalne – zakończył minister Macierewicz. 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy