Macierewicz: Emil Barchański to najmłodsza ofiara stanu wojennego. To jest olbrzymi dług państwa polskiego

Artykuł
Fot. Telewizja Republika

Sprawa Emila Barchańskiego jest jednym z długów, który mamy wobec bohaterów, którzy podjęli działania na rzecz niepodległości. Najmłodsza ofiara stanu wojennego... To jest olbrzymi dług państwa polskiego – powiedział b. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, który był gościem red. Doroty Kani w programie „Koniec systemu” w Telewizji Republika.

"W sprawie śmierci Emila Barchańskiego pojawiły się zupełnie nowe tropy. Prowadzą one do Departamentu I czyli komunistycznego wywiadu. W prowadzonym przez IPN śledztwie został przesłuchany Aleksander Makowski, funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa, który w czasach PRL zajmował się inwigilacją m.in. księdza Franciszka Blachnickiego oraz papieża Jana Pawła II" – czytamy w najnowszym numerze "Gazety Polskiej", który będzie miał premierę już jutro.

Nowe doniesienie ws. tych dramatycznych wydarzeń skomentował Antoni Macierewicz. – Sprawa Emila Barchańskiego jest jednym z długów, który mamy wobec bohaterów, którzy podjęli działania na rzecz niepodległości. Najmłodsza ofiara stanu wojennego... To jest olbrzymi dług państwa polskiego – podkreślał b. szef MON.

– Ukrywano te sprawy. Manipulowano prokuraturą, mediami, sądami, żeby uniknąć jakiejkolwiek odpowiedzialności. To jest straszna sprawa i musi być wyjaśniona. (...) Chciałbym podziękować pani, pani redaktor i Telewizji Republika za przypomnienie tej sprawy – zaznaczył Macierewicz.

Czytaj więcej: Dlaczego zginął Emil Barchański? 

– Ludzie prowadzeni przez Wydział XI (...) pan Aleksander Makowski nadzorował tę operację. Ksiądz Blachnicki poniósł śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach. Ludzie z najbliższego otoczenia Blachnickiego oskarżają państwa Gontarczyków. Nie mam wątpliwości co do tego, że nie uczyniono wszystkiego, by wyjaśnić sprawę śmierci ks. Blachnickiego.

– Jeżeli mamy diagnozę pokazującą możliwość śmierci naturalnej i nagłej, to trzeba dalej prowadzić tą sprawę. Ks. Blachnicki zginął, a jego działania pokazują, że był niezłomną osobą. (...) To on był twórcą wielkiego ruchu oazowego – przypomniał minister Macierewicz.

– Problem polega na tym, że aparat wymiaru sprawiedliwości podlega pewnym sugestiom. Sugestiom, które uniemożliwiają wyjaśnienie tych dramatycznych zdarzeń. (...) Pan Aleksander Makowski współpracował z WSI. Stąd moje zainteresowanie jego działalnością. (…) On sam przyznał się do tych związków.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy