Liga Mistrzów czyli wielkie i małe powroty

Artykuł
Wikipedia/ rayand/ CC BY 2.0

O 20:45 zostaną rozegrane ostatnie mecze pierwszej rundy w ramach 1/8 Ligi Mistrzów. Wszyscy ze zniecierpliwieniem wyczekują starcia Schalke 04 i Realu Madryt. Po wczorajszym sensacyjnym rozstrzygnięciu pomiędzy Olimpiakosem Pireus a Manchesterem United wszystko jest możliwe. W drugim dzisiejszym meczu zmierzą się drużyny Galatasaray Stambuł i Chelsea Londyn.

Zdecydowanym faworytem meczu w Gelsenkirchen jest świeżo upieczony lider ligi hiszpańskiej, który po niedzielnym zwycięstwie 3:0 nad Elche przeskoczył w tabeli Atletico Madryt i Barcelonie. Bukmacherzy za złotówkę postawioną na wyjazdowe zwycięstwo Królewskich płacą jedynie 1.45, natomiast za sensacyjne zwycięstwo gospodarzy aż 7.00. Faworyzowany Real ma w swoim składzie takie gwiazdy jak Cristiano Ronaldo, Gareth Bale czy będący ostatnio w wyśmienitej formie Luka Modric i z pewnością postara się rozstrzygnąć dwumecz już w pierwszym starciu. Warto zauważyć, że bramki Realu będzie bronił Iker Casillas, który wciąż nie może przekonać do siebie Carlo Ancellotiego. Po stronie przeciwnej możemy spodziewać się dobrej gry byłego gracza Los Biancos Klaasa Jana-Huntrlaara, który w barwach Królewskich strzelił jedynie 8 bramek w 20 meczach.

Starcie Chelsea prowadzonej przez Jose Mourinho z Galatasaray ma swój dodatkowy smaczek, przeciwko The Blues zagra żywa legenda ekipy z Londynu, obecnie grający w Stambule Didier Drogba. Na zwycięstwo Chelsea średni kurs to 1.95. Jednak Galatasaray już w obecnej edycji Ligi Mistrzów sprawiło jedną niespodziankę wyrzucając za burtę Ligi Mistrzów, po pamiętnym meczu na lodzie, Juventus Turyn. Czy Drogba, Snajder i spółka zrobią pierwszy krok do wyeliminowania zmęczoną rywalizacją w Premier League Chelsea? Odpowiedź już dziś wieczorem.

Źródło: Telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy