Kuriozalne podziękowania Tuska. „Drzewo zetną, bażanta zastrzelą, ale Was nie zmogą”

Artykuł
flickr.com/European People's Party/CC BY 2.0

Były premier zeznawał wczoraj przed warszawską prokuraturą. W osobliwym wpisie na Twitterze podziękował swoim zwolennikom za przywitanie.

Na przesłuchanie Donald Tusk przyjechał pociągiem. Na Dworcu Centralnym przywitali go zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy. Otoczony wianuszkiem swoich zwolenników, udał się pieszo do prokuratury. Dziś, kuriozalnym wpisem, podziękował wspierającym go ludziom, za pośrednictwem Twittera:

 

Donald Tusk zeznawał wczoraj w charakterze świadka w śledztwie przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego o podjęcie bez zgody władz współpracy z rosyjskim FSB. W śledztwie postawiono już zarzuty byłym szefom SWK – Januszowi Noskowi i Piotrowi Pytlowi. Po przesłuchaniu tłumaczył, że "cała sprawa ma charakter wybitnie polityczny".

W latach 2008-2014 Donald Tusk był nie tylko zwierzchnikiem szefów wszystkich służb specjalnych, ale pełnił też funkcję ministra koordynatora, bo takiego nie powołał.

Źródło: twitter.com/donaldtusk, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy