Korupcja w Radzie Europy?

Artykuł
pixabay

We wtorek w Strasburgu, przedstawiono raport, z którego wynika, że byli członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, w tym politycy z Niemiec, mieli lobbować na rzecz firm i polityków z Azerbejdżanu, przyjmując za to wielotysięczne łapówki.

Raport opisujący przebieg śledztwa ws. potencjalnej korupcji w Radzie Europy przygotowało troje niezależnych ekspertów. 

Elisabeth Fura i Nicolas Bratza, to byli sędziowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a Jean-Louis Bruguière, jest jednym z najbardziej znanych francuskich sędziów śledczych.

„Istnieje poważne podejrzenie, że kilku byłych członków Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy podjęło się korupcyjnych działań na korzyść Azerbejdżanu” – wynika z treści dokumentu przedstawionego w Strasburgu.

Warto zaznaczyć, że od 2001 r. Azerbejdżan jest członkiem RE skupiającej obecnie 47 państw. Choć Rada Europy nie jest instytucją Unii Europejskiej, w jej skład wchodzą wszystkie kraje unijnej wspólnoty oraz m.in. Rosja i Turcja.

Więcej w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”.

 

 

 

Źródło: kw / Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy