KONIECZNIE ZOBACZ co tak naprawdę wywołuje raka!

Artykuł
fot. Flickr

Choroba nowotworowa stanowi materializację wielu czynników ryzyka związanych ze wszystkimi sferami życia, które przez długi czas wpływały szkodliwie na genom komórek organizmu i spowodowały ich niekontrolowany wzrost. Te czynniki ryzyka występują we wszystkich dziedzinach życia duchowo -religijnego, kosmicznego i cielesnego. Należą do nich tryb życia, sposób odżywiania, środowisko i dziedziczenie. Poznanie czynników ryzyka umożliwia wdrożenie profilaktyki nowotworowej - czytamy w książce pt. RAK I OSŁABIENIE UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO dr Wighard Strehlow, Propozycje terapii według programu zdrowia św. Hildegardy z Bingen, Wydawnictwo Esprit.

Pediculi – wirusy onkogenne

Opisane przez św. Hildegardę „małe wszy” (pediculi) dr Hertzka zasadnie określił mianem „małych niszczycieli”. W jaki sposób mniszka mogła je nazwać inaczej? Wirusy odkryto dopiero trzysta lat temu. Amerykanie pytają: „Do you have a bug?” (bug to w dosłownym tłumaczeniu robak, pluskwa), mając na myśli: „Czy masz grypę wirusową?”. Dzisiaj słowo pediculi przetłumaczono by jako ‘pasożyty jelitowe, bakterie lub wirusy’, i staje się jasne, że św. Hildegarda miała na myśli mikroorganizmy wywołujące nowotwory. Antoni van Leeuwenhoek po raz pierwszy ujrzał te rojące się, kuliste i agresywne „zwierzątka” pod samodzielnie skonstruowanym mikroskopem w XVII wieku. Dopiero w drugiej połowie XX wieku Niemieckie Centrum Badań nad Rakiem potwierdziło tezę o nowotworze jako infekcji wirusowej.

Wszystkie wirusy mogą uszkodzić materiał genetyczny w jądrze komórki i zniszczyć mechanizm kontroli nad rakiem. Utrata zdolności regulacji prowadzi do powstania nowotworu.

Do niebezpiecznych wirusów należą także niesłusznie bagatelizowane wirusy grypy, zapalenia wątroby, opryszczki pospolitej (HSV), brodawczaka ludzkiego (HPV), przewlekłego zmęczenia (CFS), Epsteina–Barr, będący przyczyną tak zwanej choroby pocałunków, czyli mononukleozy, HIV i wiele innych zarazków, przeciwko którym medycyna konwencjonalna wciąż nie znalazła żadnej terapii przyczynowej. Tylko siły obronne organizmu są w stanie pokonać infekcję wirusową.

W dzisiejszych czasach wiele osób ma osłabiony układ odpornościowy wskutek prowadzenia niezdrowego trybu życia, dlatego zapadalność na choroby wirusowe będzie w przyszłości systematycznie wzrastać. Najlepszą profilaktyką jest dbałość o dobrze funkcjonujące jelita i zdrowy układ immunologiczny.

Niewłaściwy sposób odżywiania

Za blisko trzydzieści pięć procent wszystkich zgonów spowodowanych chorobami nowotworowymi odpowiada nieprawidłowa.

Nowotwory występowały rzadko u ludów pierwotnych, które odżywiały się w rozsądny sposób. Dopiero pod wpływem nawyków żywieniowych panujących w naszym społeczeństwie dobrobytu, które opierają się na konsumpcji zbyt dużych ilości białka zwierzęcego i tłuszczu, zapadalność na choroby nowotworowe gwałtownie wzrosła i ta tendencja wciąż się utrzymuje. W ciągu ostatnich siedemdziesięciu lat ryzyko zachorowania na raka piersi wzrosło dwukrotnie, a choroba ta atakuje coraz młodsze kobiety.

W samych Niemczech zapada na nią co ósma kobieta, rocznie zaś umiera z jej powodu dziewiętnaście tysięcy kobiet. Wśród mężczyzn wzrosła liczba zachorowań na uwarunkowanego niewłaściwą dietą raka prostaty. W Stanach Zjednoczonych w ciągu ośmiu lat liczba chorych wzrosła z dwudziestu siedmiu do czterdziestu jeden tysięcy. W Niemczech na ten typ nowotworu umiera rocznie dwanaście tysięcy mężczyzn. Podobnie alarmujące dane dotyczą raka jelita, na którego tylko w Niemczech zapada czterdzieści osiem tysięcy mężczyzn i kobiet w ciągu roku, przy czym z tego powodu umiera dwadzieścia jeden tysięcy chorych. Mieszkańcy Zachodu wydają majątek na prowadzenie niezdrowego trybu życia, później zaś na leczenie swoich chorób. Żeby sprawiedliwości stało się zadość, mieszkańcy uboższych krajów rzadziej zapadają na nowotwory.

Przyczyn wzrostu zachorowań należy się doszukiwać w podwyższonej konsumpcji tłuszczu i białka zwierzęcego. Wysokie spożycie tłuszczu wiąże się z rozwojem nowotworu jelita grubego, piersi, trzustki i gruczołu krokowego. W krajach uprzemysłowionych jedna osoba spożywa sto gramów tłuszczu dziennie – głównie w postaci mięsa i wędlin. Nadmiar tłuszczu w diecie wymaga obecności dużych ilości soków trawiennych, w tym również kwasów żółciowych, które są rozkładane przez florę jelitową na substancje rakotwórcze. Badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia (Vanguard Study) w trzech dużych miastach USA dowiodły, że ryzyko zachorowania na nowotwór można obniżyć o dwadzieścia, dwadzieścia pięć procent pod warunkiem ograniczenia konsumpcji tłuszczu. Potwierdzają to wyniki innych badań, na przykład nad nowotworem piersi, zgodnie z którymi dieta wegetariańska wyraźnie obniża ryzyko zachorowania.

Podwyższony poziom hormonów płciowych i nadwaga

Szczególną rolę w procesie rozwoju nowotworu odgrywa – oprócz tłuszczu – poziom hormonów płciowych. Jak całkiem słusznie podkreśla św. Hildegarda, seksualność jest stymulowana przez konsumpcję nadmiernych ilości mięsa oraz mieszanie różnych potraw i napojów.

Gdy bowiem człowiek spożywa rozmaite rodzaje mięsa oraz nadmiernie gorące lub wyjątkowo smakowite potrawy bez wyboru i ładu, wprowadza szkodliwy zamęt do soków swojego szpiku, wskutek czego te wywołują w nim lubieżność. Dlatego człowiek, który chce zjeść potrawy mięsne, powinien się nimi delektować, pod warunkiem że będą ugotowane z umiarem i z użyciem prostych przypraw, ale niezbyt gorące i smakowite, bez wielu dodatków i przypraw. Ich sok posiada bowiem pewną cechę wspólną z sokami występującymi w organizmie człowieka, dlatego łatwo wzbudza w jego szpiku pożądanie. Podobnie jak mocne i szlachetne wino, które usuwa siłę bladości człowieka, wskutek czego ta nie może dostarczyć jego szpikowi odpowiedniej świeżości.

Opisana przez św. Hildegardę melanche lub czarna żółć współuczestniczy w powstawaniu niemal wszystkich chorób, w tym również nowotworowych. Cząsteczka kwasu żółciowego stanowi materiał wyjściowy dla cholesterolu i hormonów płciowych. Kwas żółciowy jest wydzielany we wzmożonych ilościach pod wpływem wybuchów złości, gniewu, stresu emocjonalnego, trosk i problemów, a także w wyniku stosowania zbyt tłustej diety opartej na wędlinach, mięsie, tłustym serze, mleku i jajkach, która automatycznie podnosi stężenie cholesterolu i hormonów płciowych. Nic dziwnego, że organizm mieszkańca Zachodu jest przeciążony wysokim spożyciem białka zwierzęcego, a zachorowalność na nowotwory hormonozależne (piersi, prostaty) oraz nowotwór jelita grubego alarmująco wzrosła.

Hormony płciowe działają pobudzająco na narządy płciowe. W trakcie cyklu miesiączkowego estrogen stymuluje piersi i macicę pod kątem ewentualnej ciąży. Wiąże się to z aktywowaniem DNA, czyli kodu genetycznego, umożliwiającym szybki podział komórek. Ten proces jest zwykle ściśle kontrolowany przez regulatory wzrostu. W przypadku podwyższonego poziomu estrogenów, który może być wywołany także przyjmowaniem środków antykoncepcyjnych lub estrogenów podczas klimakterium, powstaje produkt rozkładu steroidów, tak zwany 16a - hydroksyestron. Może on wniknąć do każdej komórki organizmu, uszkodzić materiał DNA i przyczynić się do powstania komórek nowotworowych. U kobiet z rodzinnym obciążeniem chorobami nowotworowymi stwierdza się podwyższone stężenie 16a -hydroksyestronu .

Jak można obniżyć niebezpieczny dla zdrowia wysoki poziom hormonów płciowych? Najlepszą metodą jest spożywanie dużych ilości orkiszu, owoców i warzyw, pozwalające także obniżyć stężenie kwasów żółciowych i cholesterolu. U kobiet zamieszkujących kraje uboższe i stosujących dietę wegetariańską występuje znacznie niższy poziom hormonów płciowych, a ich ryzyko zachorowania na nowotwór piersi jest o dwadzieścia procent niższe w porównaniu z mieszkankami Zachodu. Stwierdzono również, że dzięki ruchowi i umiarkowanej aktywności sportowej można zmniejszyć stężenie hormonów płciowych, a tym samym ryzyko zachorowania na nowotwory (…)


 

Niedobór substancji balastowych

Orkisz, owoce i warzywa są bogatym źródłem cennych substancji balastowych, które absorbują w jelitach cholesterol, kwasy żółciowe i hormony płciowe, w ten sposób znacznie obniżając ryzyko zachorowania na nowotwory.

Podczas mielenia zboża na białą mąkę (typ 405) dochodzi do usunięcia substancji balastowych, wskutek czego traci ona wartości odżywcze. Wyjątkiem jest mąka orkiszowa, która nawet po zmieleniu zawiera kilka składników mineralnych i rozpuszczalnych substancji balastowych.

Na przełomie wieków dzięki spożywaniu orkiszu, owoców, warzyw i innych gatunków zbóż oraz roślin strączkowych przyjmowano co najmniej sto gramów substancji balastowych dziennie na osobę. Obecnie jest to tylko dwadzieścia gramów.

Wskutek działania substancji włóknistych skraca się czas przebywania pokarmu w jelitach, dzięki czemu znajdujące się w odbytnicy substancje rakotwórcze, takie jak indol, fenol, skatol, dioksyny i podobne węglowodory chlorowane, ulegają szybkiemu usunięciu, zanim zdążą wyrządzić szkody w organizmie. Substancje włókniste można dodawać do pożywienia w formie otrębów orkiszowych, owoców i warzyw zawierających pektyny oraz nasion babki płesznik. Te ostatnie należą do najlepszych dodatków żywieniowych chroniących przed nowotworami.

Alkohol

Regularne wysokie spożycie alkoholu odpowiada za powstawanie nowotworów jamy ustnej, gardła, przełyku i piersi, które występują częściej u osób regularnie pijących alkohol niż u osób sięgających po niego sporadycznie. Konsumpcja napojów wysokoprocentowych i palenie papierosów zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwory.

Palenie papierosów

Trzydzieści procent wszystkich typów nowotworów wiąże się z paleniem tytoniu. Dziewięćdziesiąt procent osób, które zmarły w wyniku choroby nowotworowej płuc, należało do grupy aktywnych lub biernych palaczy. W samych Niemczech na nowotwór górnych dróg oddechowych umiera każdego roku aż trzydzieści siedem tysięcy osób. Nie pociąga to jednak za sobą wprowadzenia bardziej restrykcyjnych ograniczeń związanych z paleniem papierosów, ponieważ państwo osiąga wysokie wpływy z tytułu podatku akcyzowego nakładanego na wyroby tytoniowe. Zaprzestanie palenia, a najlepiej nieuleganie temu nałogowi, to najlepszy sposób walki z nowotworami górnych dróg oddechowych.

Wpływ środowiska

Żyjąc w czystym środowisku, można się racjonalnie odżywiać bez obawy o zdrowie. Wskutek ciągłego zanieczyszczania i dewastacji zasobów naturalnych nasze produkty spożywcze są jednak do tego stopnia skażone rakotwórczymi substancjami, że najlepszym rozwiązaniem jest sięganie po zboża, owoce i warzywa z upraw ekologicznych. Daje to okazję do odnowienia dobrych relacji z rolnikami, którzy mają możliwość uzyskania odpowiedniego wynagrodzenia za swoje wysokowartościowe produkty.

Promieniowanie i elektrosmog

Ponad jeden procent wszystkich rodzajów nowotworów powstaje w wyniku działania stresu środowiskowego, na który składają się następujące czynniki: zbyt długie przebywanie na słońcu, promieniowanie rentgenowskie, radon w radioaktywnej atmosferze oraz elektrosmog pochodzący z linii wysokiego napięcia, radarowej kontroli lotów lub transformatorów. Promienie docierające do błon komórkowych za pomocą enzymów aktywują genetyczną cząsteczkę sterującą, tak zwany czynnik transkrypcyjny, który zazwyczaj nadzoruje proces podziału komórki. Gdy cząsteczka sterująca zostanie pobudzona przez substancję przekaźnikową do przyśpieszenia podziału komórkowego, może dojść do rozwoju nowotworu.

Promieniowanie ultrafioletowe

Wskutek zniszczenia ochronnej warstwy ozonowej jesteśmy obecnie bardziej niż kiedykolwiek narażeni na wpływ promieniowania ultrafioletowego. Przed intensywnymi promieniami słonecznymi należy się zatem chronić, nosząc odpowiednią odzież, ograniczając przebywanie na słońcu do maksymalnie piętnastu minut i zapobiegając oparzeniom słonecznym. Konsekwencją nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne jest nie tylko dramatycznie rosnąca w ostatnich latach zachorowalność na nowotwory skóry, lecz także szybsze starzenie się organizmu.

Szkodliwe warunki pracy

Cztery procent wszystkich rodzajów nowotworów wiąże się ze wzmożonym kontaktem z określonymi substancjami i chemikaliami w pracy zawodowej. Zaliczają się do nich: farby, gumy i gaz ziemny, które wywołują nowotwory pęcherza moczowego; włókna szklane, niosące ryzyko zachorowania na nowotwory górnych dróg oddechowych; farby i kleje, odpowiedzialne za białaczkę; polichlorek winylu, czyli czynnik wyzwalający nowotwory wątroby; promienie jonizujące, które wywołują nowotwory płuc, kości i szpiku kostnego .

 

WIĘCEJ ZNAJDZIESZ W KSIĄŻCE pt. RAK I OSŁABIENIE UKŁADU ODPORNOŚCIOWEGO dr Wighard Strehlow Propozycje terapii według programu zdrowia św. Hildegardy z Bingen

 

Rak i osłabienie układu odpornościowego

Źródło: Wydawnictwo Esprit

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy