KONIEC PIEKŁA! Pożar w Kalifornii w końcu został ugaszony

Artykuł
twitter/THUTO

W Kalifornii w Stanach Zjednoczonych ugaszano pożar, który wybuchł ponad dwa tygodnie temu - podała stanowa straż pożarna. Zginęło w nim co najmniej 85 osób, a ponad 200 wciąż jest poszukiwanych.

Tak zwany Camp Fire spalił prawie 62 tys. hektarów terenu i zniszczył prawie 14 tys. domów.

Według służb, trudno jest obecnie określić rzeczywisty rozmiar strat. Nieprecyzyjna może być też informacja o liczbie zaginionych. W rzeczywistości może być ich mniej. Zawyżone liczby mogą wynikać z informacji przekazywanych w panice przez bliskich osób, z którymi nie mają kontaktu.

Pożar niemal całkowicie zniszczył 27-tysięczne miasto Paradise oraz przylegające do niego mniejsze miejscowości.

Kilka dni temu w Kalifornii był prezydent Donald Trump. Tam spotkał się z poszkodowanymi oraz przedstawicielami pracujących na miejscu służb i władz.

 

Źródło: IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy