Kłusownik w roli ofiary? Natura pokazała swoje oblicze

Artykuł
zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

W pobliżu Parku Narodowego Krugera w Republice Południowej Afryki doszło do tragicznego incydentu. Mężczyzna został pożarty przez lwy. W weekend znaleziono głowę, a tuż obok broń i amunicję. Stąd domniemanie, że może chodzić o kłusownika.

– Wygląda na to, że ofiara polowała, gdy została zaatakowana przez lwy - mówił rzecznik policji Limpopo Moatshe Ngoepe. Poinformował również, że dzikie zwierzęta zjadły niemal całe ciało, pozostawiając jedynie głowę i nieliczne szczątki.

Policja wciąż pracuje nad ustaleniem tożsamości mężczyzny. Na miejscu tragedii znaleziono naładowany karabin myśliwski i amunicję.

W prowincji Limpopo drastycznie daje się we znaki problem kłusownictwa. Lwy są zabijane, gdyż ich ciała stosuje się w tradycyjnej medycynie.

 

Źródło: tvp.info

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy