Kiszczak pochowany na Woli. "Bóg Ci zapłaci za wszystkie krzywdy, które niewdzięczny, niegodny Polak Ci czynił"

Artykuł
twitter/@bgraczak

Pogrzeb Czesława Kiszczaka odbył się dziś na cmentarzu prawosławnym na warszawskiej Woli. Jak relacjonował na Twitterze dziennikarz Telewizji Republika Bartłomiej Graczak, współtwórcę stanu wojennego wierszem pożegnała jego żona. "Padają gdzieś tam słowa złe, nienawistne do Ciebie. Ludzi pełnych zła, zakłamanych" – deklamowała nad urną z prochami jednego z głównych architektów stanu wojennego.

"Bóg Ci zapłaci za wszystkie krzywdy, które niewdzięczny, niegodny Polak Ci czynił" – brzmiała dalsza część wiersza, przytaczanego przez Bartłomieja Graczaka.

Wdowa wybielała również przeszłość Kiszczaka: "Zakazałeś użycia broni w kopalni Wujek. Nie wydałeś żadnego rozkazu użycia broni. Twoje bohaterskie czyny zostaną odkryte" – mówiła.

Ceremonia pogrzebowa trwała krótko, do ostatniej chwili nie było wiadomo, gdzie się odbędzie.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Gugulski: Kiszczak był ojcem chrzestnym stanu wojennego

Rutkowski: Kiszczak terroryzował polskich oficerów

MON: Kiszczak nie będzie pochowany na Powązkach

Źródło: twitter, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy