Kamil Durczok oburzony poziomem "seksizmu" podczas konwencji PiS. Komentarz zbędny. [ZOBACZ WIDEO]

Artykuł
twitter.com

"Sąd Okręgowy w Warszawie w całości oddalił pozew Kamila Durczoka przeciwko wydawcy i dziennikarzom "Wprost" – informowaliśmy w maju br. Ten domagał się przeprosin oraz 2 mln zł odszkodowania za publikacje, w których zarzucono mu mobbing i molestowanie podwładnych w redakcji "Faktów" TVN. Dziś, Kamil Durczok to zupełnie inny człowiek! Wyrazem tego jest film, który postanowił opublikować w sieci. Jak podkreśla, jest oburzony poziomem seksizmu podczas sobotniej konwencji PiS.

– Jest coś niebywałego, że prawdziwy premier czyli Jarosław Kaczyński urzędujący z Nowogrodzkiej, nie ma w swoim otoczeniu nikogo, kto by mu powiedział, że tego typu żarty, żarciki, żartunie premiera Morawieckiego - a zwłaszcza seksistowskie porównania i aluzyjki - mógłby sobie zostawić na jakieś rodzinne spędy a nie dzielić się nimi z milionową publicznością – mówi.

Tak, to ten Kamil Durczok. Ciężko logicznie połączyć mobbing byłego szefa "Faktów" i obecne oburzenie "seksizmem". Cóż, jak to zwykle bywa… internauci nie zawiedli.

 

Źródło: twitter.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy