Jakże ważne i ciekawe posiedzenie Nowoczesnej i PO. Jak widać, niektórzy z tych emocji… zasnęli

Artykuł
twitter.com/wiktorkoss

Dziś, miało miejsce Zgromadzenie Narodowe, w którym nie wzięli udziału posłowie totalnej opozycji. Mało tego, posłowie Nowoczesnej zachowali się skandalicznie wychodząc z sali podczas powitania prezydenta i premiera. Jak przekazała przewodnicząca partii we wpisie na portalu społecznościowym – nie ma powodu, żeby obchodzić święto wspólnie z PiS i Andrzejem Dudą, którzy niszczą demokrację. Szkoda, bo mogli by się czegoś wartościowego nauczyć, podczas gdy sami, wzajemnie się usypiali co widać na przykładzie byłego prezydenta B. Komorowskiego.

W piątek na dziedzińcu Zamku Królewskiego odbyły się obrady Zgromadzenia Narodowego, które z okazji 550-lecie polskiego parlamentaryzmu i 100-lecie odzyskania niepodległości. W czasie powitania prezydenta oraz premiera posłowie Nowoczesnej postanowili się wznieść na wyżyny żenady i ostentacyjnie opuścili Zgromadzenia Narodowe.

Później okazało się, że totali, zorganizowali sobie  „Wspólne Nadzwyczajne Posiedzenie Klubów @Nowoczesna i @Platforma_org z okazji #550LecieParlamentaryzmu w Polsce” - o czym poinformowała pisząc na portalu społecznościowym Katarzyna Lubnauer. Dodała, że „Nie ma powodu, żeby obchodzić święto wspólnie z PIS i @AndrzejDuda , którzy niszczą demokrację!”

Inni uczestnicy tego wydarzenia chyba jej entuzjazmu nie podzielają. Przykładem jest były prezydent Bronisław Komorowski, który był tak przejęty całą sprawą i wagą wydarzenia, że siedząc w pierwszym rzędzie obok Lubnauer, Kopacz i Schetyny, po ptostu zasnął co prezentuje wagę dzisiejszego "Nadzwyczajnego Posiedzenia" opozycji.

 

Źródło: Telewizja Republika, Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy