Jak Tomasz Sakiewicz ""szkodził sprawie smoleńskiej". CYTATY

Artykuł
Filip Blazejowski/Gazeta Polska

"Gazeta Polska" jako pierwszy tygodnik prowadził śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, podważając oficjalną wersję tej tragedii. Za to dziennikarze i redaktor naczelny już od 2010 roku byli atakowani, szykanowani. Mówiono o nich, że tworzą "teorie spiskowe", "wykorzystują Smoleńsk", itp. By nie być gołosłownym, oto niektóre cytaty z lat 2010 - 2016 opublikowane przez portal niezalezna.pl.

"Gazeta Wyborcza" 3 czerwca 2010, "W uścisku spisku"
Insynuacje i przypuszczenia już pojawiają się w części polskich mediów: katastrofa smoleńska była inspirowana bądź przygotowana przez Rosjan lub terrorystów, a na pewno w sposób pośredni odpowiadają za nią liberałowie z Platformy Obywatelskiej i kręgi bliskie Donaldowi Tuskowi, skonfliktowanemu przecież z Lechem Kaczyńskim ("Rząd ukrywa prawdę. Mgła nad katastrofą"- "Gazeta Polska", nr 20, 19.05.2010; "To mogła być eksplozja" - "Gazeta Polska", nr 19, 12.05,2010; "Kłamstwo smoleńskie" - "Gazeta Polska", nr 18, 5.05.2010; "Smoleńskgate" - "Nasza Polska", nr 18, 4.05.2010). Intrygujące skąd bierze się popularność myślenia spiskowego, wykpiwanego przecież przez media.

Monika Olejnik w "Gazecie Wyborczej", tekst "Zamach według Sakiewicza", 18 marca 2011
Redaktor naczelny “Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz nie wyklucza, że katastrofa smoleńska to był zamach. [...] redaktor naczelny “GP” wie, jakie mogły być powody zamachu. Po pierwsze, pozbyto się prezydenta Lecha Kaczyńskiego i Polska znalazła się ponownie w strefie wpływów rosyjskich, bo oto nastał nam, co prawda wybrany w wyborach demokratycznych, ale prorosyjski prezydent Bronisław Komorowski. Komorowski jest najbardziej prorosyjski, kiedy występuje w “Gazecie Polskiej” w sowieckim mundurze. 
Redaktor Sakiewicz nie wyklucza olbrzymiego wpływu Wojskowych Służb Informacyjnych, które rozsiały się po całej Polsce; “nie wiadomo – dodaje – jaki wpływ na sytuację wyborczą miało przejęcie kontroli nad wieloma tajnymi materiałami, w tym raportem dotyczącym WSI”. 

"Polityka" 9 maja 2011, "Partia GP"
Gdyby ktokolwiek próbował zrekonstruować katastrofę smoleńską tylko na podstawie tekstów „Gazety Polskiej”, doszedłby do wniosku, że zamachu na życie prezydenta i posłów PiS (bo z publikacji trudno się dowiedzieć, by lecieli tam jeszcze inni) dokonali wspólnie premierzy Tusk i Putin. [...]
Na razie to głównie „GP” wyraża poglądy na katastrofę i inne kwestie w tak radykalnej wersji, w jakiej politycy PiS nie chcą tego robić, próbując jakoś się jeszcze trzymać brzegu mainstreamu. [...]
Na jeden sygnał naczelnego [Tomasza Sakiewicza] 3 tys. klubowiczów przyjechało za własne pieniądze do Krakowa, złożyć wiązanki na grobowcu Lecha Kaczyńskiego.

"Newsweek" 16 sierpnia 2011
"Gazeta Polska Codzienna” według deklaracji Sakiewicza będzie lekka w formie, ale podejmująca poważne tematy. Linia polityczna jest łatwa do przewidzenia. Za niewygórowaną cenę dwóch złotych czytelnik będzie mógł się upewnić, że Platforma Obywatelska to słudzy Rosji, Bronisław Komorowski jest człowiekiem WSI, katastrofa smoleńska prawie na pewno była zamachem, a jedynym politykiem, który może wyciągnąć kraj z tego bagna, jest Jarosław Kaczyński. [...]
Po katastrofie smoleńskiej to „Gazecie Polskiej” Jarosław Kaczyński udzielił najbardziej osobistego wywiadu, a bezpłatne egzemplarze tygodnika są rozchwytywane podczas zjazdów i kongresów PiS. Sakiewicz ma przy tym grono wiernych wyznawców. Organizowane przez niego Marsze Pamięci pod krzyż przed pałacem prezydenckim ściągały tłumy. W kilkadziesiąt godzin potrafił zorganizować demonstrację przed ambasadą rosyjską, gdzie domagał się prawdy o Smoleńsku.
Pod znakiem tygodnika ["Gazeta Polska"] wydawane są książki, w całym kraju działają też kluby „Gazety Polskiej”, skupiające najbardziej zagorzałych zwolenników PiS. A przede wszystkim ludzi przekonanych, że 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku miał miejsce zamach 

tokfm.pl, 21 luty 2013
Sakiewicz postradał już resztki zdrowych zmysłów, a w jego ustach coraz częściej pojawia się słowo "zamach". 

"Gazeta Wyborcza" 8 października 2013 , tekst pt. "Tomasz Sakiewicz. Szef 'Gazety Polskiej', uczeń Macierewicza"
Ma 46 lat i od trzech z sukcesem ciągnie medialny "kombajn" pisowskiej prawicy. Paliwem stała się katastrofa smoleńska i teoria zamachu [...]

"Gazeta Wyborcza", 21 stycznia 2016
W czasach gdy PiS był partią opozycyjną, nagle okazało się, że aby być "obiektywnym" dziennikarzem, trzeba traktować groteskowe teorie zamachu smoleńskiego jako pełnoprawny głos w dyskusji. Na łaskę prezesa zasługiwał tylko taki dziennikarz jak np. Tomasz Sakiewicz, który nieustannie sugerował, że PO i Donald Tusk spiskowali z Putinem, by doprowadzić do śmierci prezydenta Kaczyńskiego.

Wpolityce.pl, 20 listopada 2016
Tomasz Sakiewicz (...)  bardzo szkodzi sprawie smoleńskiej [...] swoją grę uprawia kosztem dobra sprawy smoleńskiej. Nie pierwszy raz de facto rzuca kłody pod nogi wyjaśnianiu tragedii.

Źródło: niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy