Jak ojciec Pio przewidział wybór Karola Wojtyłę na Papieża!

Artykuł

„Czyżby o. Pio miał intuicję co do tego, co wydarzyło się podczas konklawe w październiku 1978 r.?” – zastanawiał się kard. Stanisław Dziwisz podczas mszy św. dla czcicieli stygmatyka, odprawionej 17 czerwca w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Według osobistego sekretarza Jana Pawła II miałby o tym świadczyć fakt, że słynny kapucyn poprosił współbraci, by zachowali listy wysyłane do niego przez młodego bp. Karola Wojtyłę - czytamy w nowym dodatku "Gazety Polskiej Codziennie" Niecodziennej Gazecie Polskiej.

W homilii kard. Dziwisz przypomniał związki Jana Pawła II ze św. o. Pio. Przywołał m.in. spowiedź młodego ks. Karola Wojtyły u charyzmatycznego zakonnika w czasie studiów w Rzymie. Mówił również o korespondencji w sprawie „chorej na chorobę nowotworową osoby”, w której bp Wojtyła prosił o. Pio o modlitwę, a potem – gdy okazało się, że operacja jest niepotrzebna – dziękował włoskiemu kapucynowi. Ten nigdy nie odpowiadał na listy bp. Wojtyły. – Jest natomiast pewne, że o. Pio przekazał listy swoim współbraciom, mówiąc, by je zachowali. Czyżby miał intuicję co do tego, co wydarzyło się po latach, podczas konklawe w październiku 1978 r.? – zastanawiał się kard. Dziwisz. Dodał, że sam Jan Paweł II nigdy nie potwierdził, by o. Pio wypowiedział się wprost o jego wyborze na Stolicę Piotrową. Wieloletni sekretarz Jana Pawła II wspomniał również, że Ojciec Święty bardzo interesował się procesem beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym o. Pio i zdawał sobie sprawę z wielkiego pragnienia wielu ludzi na całym świecie, by został on wyniesiony do chwały ołtarzy. Hierarcha nawiązał ponadto do 100. rocznicy otrzymania stygmatów przez św. o. Pio, które nazwał „dramatycznym przełomem w jego życiu”. – Jak wiemy, stało się ono źródłem wielkiego cierpienia o. Pio, zarówno fizycznego, jak i duchowego. Ale stało się także źródłem jego niezwykłego apostolstwa oraz oddziaływania na wspólnotę Kościoła, i to oddziaływanie nadal trwa i zatacza coraz szerszy krąg – podkreślił.

CAŁOŚĆ CZYTAJ W NAJNOWSZYM I PIERWSZYM WEEKENDOWYM WYDANIU "GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE" NIECODZIENNEJ >>>

 

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy