Indonezja: Prawdziwy bohater! Kontroler lotów oddał życie, aby ratować pasażerów

Artykuł
Instagram

Kontroler lotów Antonius Gunawan Agung odmówił zejścia z wieży kontrolnej po wstrząsach w Indonezji. Zdecydował się czekać, aż ostatni pasażerski samolot wzbije się w powietrze. Chwilę po tym, gdy ostatni samolot wystartował, wieża zaczęła się zawalać.

Kontroler lotów Antonius Gunawan Agung odmówił zejścia z wieży kontrolnej po wstrząsach. Zdecydował się czekać, aż ostatni pasażerski samolot wzbije się w powietrze. 

– Dziękuję za to, że mnie pilnowałeś aż do momentu, gdy będę bezpiecznie w powietrzu. "Skrzydło honoru" dla Antoniusa Gunawana Agunga. Spoczywaj w pokoju. Bóg z tobą - napisał pilot ocalonego samolotu.

Wkrótce czteropiętrowy budynek zaczął się zawalać, 21-latek wyskoczył z niego. Młody mężczyzna odniósł poważne obrażenia i zmarł w szpitalu.

– Batik 6231 - pas startowy 33 gotowy do startu - brzmiały ostatnie słowa Anthoniusa Gunawana Agunga, które usłyszał pilot. 

Pilot Icoze Ezoci  przyznał, że 30 sekund później samolot już by nie wystartował. Wieża kontroli lotów na lotnisku w Palu runęła zaraz po tym, jak maszyna wzbiła się w powietrze. Ezoci nazwał młodego kontrolera swoim aniołem stróżem - poinformowało Sky News.

CZYTAJ WIĘCEJ! Indonezja: Liczba ofiar trzęsienia ziemi i tsunami nadal rośnie. To nie koniec problemów

Źródło: Sky News

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy