Według Prawa Pamięci Historycznej, które weszło w życie w Hiszpanii 26 grudnia 2007 r., wymagane jest usunięcie z przestrzeni publicznej wszelkich symboli upamiętniających i wychwalających przewrót wojskowy z 1936 r., wojnę domową oraz frankistowską dyktaturę. W praktyce jednak używa się niejednokrotnie tego zapisu, aby uzasadnić rugowanie elementów o konotacji chrześcijańskiej.
Najnowszym przykładem takiego postępowania jest dzisiejsze wyburzenie kamiennego krzyża-pomnika. Krzyż znajdował się od ponad 70 lat na placu Pokoju w walenckiej miejscowości Vall d’Uixó. W 1979 r. ówczesny burmistrz, wywodzący się z Partii Komunistycznej, nakazał usunąć z pomnika elementy nawiązujące do wydarzeń wojny domowej oraz zmienić nazwę placu (który wcześniej nosił nazwę plac Męczenników), sam krzyż jednak pozostał wówczas na miejscu.
Hiszpańskie Stowarzyszenie Chrześcijańskich Adwokatów zapowiedziało już skargę przeciwko aktualnej pani burmistrz, socjalistce Tanii Baños, która jeszcze wcześniej dała się poznać jako przeciwniczka obecności chrześcijaństwa w przestrzeni publicznej, zmieniając nazwy ulicom Świętej Rodziny i Jana Pawła II. Według przewodniczącej Stowarzyszenia, Polonii Castellanos, władze Vall d’Uixó wprowadziły organizację w błąd, twierdząc, iż nie planuje się rozbiórki, gdyż … Prawo Pamięci Historycznej tego nie nakazuje! Mimo to oraz pomimo internetowej petycji popartej podpisami ponad 13 tys. osób krzyż miał zostać zdemontowany nawet bez oczekiwania na decyzję sądową w tej sprawie.
Źródło: swiato-podglad.pl
