Guzy: Decyzja ws. uchodźców będzie przez rząd odwlekana do wyborów

Artykuł
TELEWIZJA REPUBLIKA

Ekspert ds. stosunków międzynarodowych Jarosław Guzy stwierdził na antenie TV Republika, że premier Ewa Kopacz stara się opóźnić moment decyzji o przyjęciu uchodźców i będzie z tym zwlekać do wyborów parlamentarnych.

Zdaniem Guzego błędem jest, że nie mówi się o tym, co można zrobić tam na miejscu. – W tej chwili nie jesteśmy w stanie kontrolować tej fali, ponieważ wśród obcokrajowców mogą się znaleźć potencjalni terroryści – oświadczył.

– Do Polaków, którzy podróżują po świecie przemawia widok muzułmanów zalewających zachodnie miasta. Pomieszanie uchodźców politycznych z ekonomicznymi stwarza pewne niebezpieczeństwo – dodał Guzy. 

Podobne zdanie w tej spawie wyraził Sergiusz Trzeciak. – PO zrobi wszystko, żeby temat uchodźców odwlec i nie przyjmować jednoznacznych deklaracji. Dwie największe partie prezentują pewien mainstream postaw społecznych. PiS chciałby być bardziej odporny na politykę UE, natomiast PO, będzie chciała to załatwić po cichu, w sposób bardziej kompromisowy – podkreślił. 

Ekspert ds. wizerunku mówił, że opinia publiczna w Niemczech nie zgodzi się, żeby Berlin wziął na siebie całą odpowiedzialność związana z problemem uchodźców. 

– Patrząc na genezę problemu trudno nie zgodzić się z tym, że to pasmo niekonsekwencji ze strony szeroko pojętego Zachodu. Już wcześniej można było przewidzieć, że fala uchodźców dotrze w końcu do Europy – stwierdził. 


CZYTAJ TAKŻE:

Węgry przeciwko imigrantom. Szałamacha: Tak mówi ich kod kulturowy

 

Źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy