GPC: Klawisz Gawłowskiego wynosił grypsy?

Artykuł
Gazeta Polska Codziennie

Łukasz J., strażnik więzienny, który pilnował w areszcie posła Stanisława Gawłowskiego, kontaktował się z kancelarią mec. Romana Giertycha, dyrektorem biura posła Sławomira Nitrasa i innymi politykami PO. Prokuratura postawiła mu zarzut przekroczenia uprawnień. W przeszłości Łukasz J. był działaczem młodzieżówki PO - podaje w dzisiejszej "Gazecie Polskiej Codziennie" Tomasz Duklanowski.

Poseł Stanisław Gawłowski został aresztowany w kwietniu ub.r. Został osadzony w Areszcie Śledczym w Szczecinie. Śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez jednego z funkcjonariuszy więziennych, który pilnował Gawłowskiego, początkowo wszczęła Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Od tego roku zostało ono przejęte przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Szczecinie. Będzie traktowane jako jeden z wątków dużego śledztwa dotyczącego afery melioracyjnej.


Śledczy ustalili, że Łukasz J. miał pomagać Stanisławowi Gawłowskiemu kontaktować się z wieloma osobami, gdy polityk przebywał w odosobnieniu. W okresie od kwietnia do lipca 2018 r., w czasie pobytu tej prominentnej postaci Platformy Obywatelskiej w areszcie, nawiązywał połączenia z numerami telefonicznymi kancelarii reprezentującej Gawłowskiego, a nawet jego żony – dzwonił do niej na numer telefonu zarejestrowany na spółkę Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Koszalinie. Prokuratorzy ustalili ponadto, że w tym samym czasie dochodziło do wzajemnych kontaktów (SMS-y, MMS-y, rozmowy telefoniczne) Łukasza J. z dyrektorem biura poselskiego Sławomira Nitrasa. O tym wszystkim można przeczytać w komunikacie Prokuratury Krajowej.

Właśnie z tego powodu w ubiegłym tygodniu funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego na zlecenia prokuratury dokonali rewizji w mieszkaniu dyrektora biura posła Nitrasa. 



 Czytaj więcej w dzisiejszej "Codziennej".

 

 

Czytaj także:

Prokuratura rozszerza zarzuty żonie Stanisława Gawłowskiego. Chodzi o pranie brudnych pieniędzy

 

 

Źródło: Tomasz Duklanowski / Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy