Gmyz o znikających z Pałacu Prezydenckiego obrazach: "Gęsiarka" wisiała w pokoju asystentów Michałowskiego

Artykuł
telewizja republika

Były szef kancelarii prezydenta Jacek Michałowski nie bez kozery jest o to pytany, obraz wisiał u jego asystentów, w gabinetach przylegających do jego gabinetu – mówił w Telewizji Republika Cezary Gmyz.

Prokuratura zajmie się sprawą trzech eksponatów, które zaginęły z Pałacu Prezydenckiego za kadencji Bronisława Komorowskiego. Doniesienie w tej sprawie Kancelaria Prezydenta złożyła dziś w prokuraturze. Chodzi o trzy eksponaty. Wśród nich XIX-wieczne dzieło Romana Kochanowskiego "Gęsiarka". CZYTAJ WIĘCEJ...

Z tłumaczeń Kancelarii Komorowskiego wynika, że obraz był wyceniany na kwotę 2,5 zł i w związku z tym nikt specjalnie nie przejmował się jego losem. Gmyz przypomniał, że to Samuel Pereira odnalazł "Gęsiarkę" na aukcji, na której została ona sprzedana za 10 tys. zł. Jak zaznaczył, pracownicy Kancelarii Prezydenta wiedzieli o sprawie już w marcu, jednak nie poinformowali o tym swoich następców.

– Jestem ciekawy, co jeszcze zginęło, bo jak rozmawiałem z pracownikiem kancelarii, stwierdził, że cieszy się że jeszcze żyrandola nie zajewanili – dodawał Gmyz.



Źródło: telewizja republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy