– Jarosław Gowin to liberał. A PiS i Solidarna Polska rozumieją, że liberalna formuła rządzenia w Polsce się skończyła. Zatem zmiana tej postawy i pójście za liderem Polski Razem może się dla zjednoczonej prawicy źle skończyć – twierdzi Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
Opinię taką przedstawił w wywiadzie dla „Super Expressu”.
W ocenie Dudy nie da się pogodzić chrześcijańskich wartości, które mówią o podmiotowości człowieka, z liberalizmem wyznawanym przez Gowina. – Gowin chce wprowadzić jeszcze większą elastyczność w zatrudnieniu, co faktycznie zrobi z pracownika niewolnika i uprzedmiotowi go w ten sposób – tłumaczył szef „S”.
Jak twierdzi, Solidarna Polska oraz Prawo i Sprawiedliwość powinny się dobrze zastanowić, czy w procesie jednoczenia prawicy powinny pójść w stronę partii Gowina.
– W PiS nie brakuje ludzi, którzy widzą ważną rolę polityki prospołecznej. Też nie chodzi o to, żeby w Polsce budować socjalizm. Trzeba pogodzić to z rozwiązaniami liberalnymi. My jako związkowcy to rozumiemy – powiedział dziennikowi Duda i dodał, że „PiS ma konkretny program, w którym są postulowane przez nas korzystne dla pracowników rozwiązania, i wierzę, że zostanie to wprowadzone w życie”.
Zastrzegł jednak, że jeśli PiS nie dotrzyma złożonych obietnic, związkowcy będą go traktować jak inne partie, które słowa nie dotrzymują.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
"Jedność staje się faktem". Kaczyński, Gowin i Ziobro podpisali porozumienie o współpracy
Źródło: se.pl
