Dreamliner po awaryjnym lądowaniu w Glasgow wrócił do Warszawy

Artykuł
Flickr/ Lord of the Wings©/ CC BY-SA 2.0

Dreamliner PLL LOT, który awaryjnie lądował na lotnisku w Glasgow, wrócił z pasażerami do kraju - poinformowała PAP w piątek wieczorem rzecznik PLL LOT Barbara Pijanowska-Kuras. Dodała, że po sprawdzeniu okazało się, iż samolot jest sprawny.

Polski przewoźnik poinformował, że lecący z Chicago do Warszawy dreamliner lądował w szkockim Glasgow. Powodem był sygnał systemu przeciwpożarowego w luku bagażowym.

Po dokładnym sprawdzeniu maszyny okazało się, że jest ona sprawna i może ponownie zabrać na pokład pasażerów. Przyczyną lądowania w Glasgow był błąd jednego z czujników systemu przeciwpożarowego w luku bagażowym – poinformowała rzeczniczka.

Przewoźnik wyjaśnił, że po otrzymaniu komunikatu wygenerowanego przez ten system załoga, zgodnie z zasadami postępowania w takich przypadkach, wykonała procedurę bezpiecznego lądowania na najbliższym lotnisku.

W trakcie oczekiwania na wznowienie podróży pasażerowie otrzymali posiłki i napoje. – Podobnie zadbaliśmy o rodziny czekające na lotnisku w Warszawie. One także otrzymały kanapki i napoje – poinformowano w komunikacie.

Samolot wylądował na warszawskim lotnisku Chopina ok. godz. 20.30.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy