Dr Targalski: Żydzi amerykańscy są winni obojętności wobec zagłady Żydów wschodnioeuropejskich

Artykuł
dr Jerzy Targalski i kot

– Jestem zasypywany rozmaitymi listami, które pokazują jak to Polska nie ma żadnych szans w starciu z lobby żydowskim, jak to wojna jest przez nas z góry przegrana. Nie wiadomo skąd ci specjaliści wiedzą, że my tę wojnę przegramy. Nawet dostaję listy, które wyliczają aktywa żydowskie w USA, które są potężne, więc mamy się poddać, bo tylko kapitulacja może nas ocalić. Przed czym? Kapitulacja oznacza, że będziemy płacili rozmaite odszkodowania do końca świata, które pęcznieją i rosną w tempie 1 miliarda dziennie. Tego typu alarmistyczne nawoływania nie robią na mnie wrażenia – przywitał swoich widzów dr Jerzy Targalski.

– Przypomina mi się wtedy młodość, kiedy mnie przekonywano w 1976, 1980, 1982 r. jaka to bezpieka jest potężna, jakie KGB niezwyciężone, a Związek Sowiecki to wieczny jest. Dlatego nie ma żadnego sensu nic robić, bo przegramy, trzeba się poddać. Kto nie podejmuje wezwanie, ten zawsze przegrywa. A szansę na zwycięstwo daje tylko podjęcie walki. Oczekiwanie na to, że państwo coś zrobi jest bezcelowe. W Polsce żadna instytucja nic nie zrobi, ci ludzie są opanowani strachem, są całkowicie sparaliżowani. Polacy mają tę wyższość, że potrafimy działać bez państwa. Nie musimy mieć rozkazu instytucji państwowych, możemy działać sami. Dlatego to od naszej aktywności zależy wynik tej rozrywki. Chciałem zauważyć, że już pierwszy efekt jest. Zarówno Światowy Kongres Żydów, jak i Daniels przyznali, że wprawdzie bardzo malutka grupka wśród Żydów kolaborowała, z tym, że ich kolaboracja była usprawiedliwiona, bo uratowali własne życie biorąc udział w mordowaniu swoich braci. Mam na ten temat inny pogląd, uważam, że życie ludzkie ma taką sama wartość, niezależnie od tego kogo dotyczy. Dlatego jeżeli człowiek chce zachować człowieczeństwo to nie może zachować swojego życia biorąc udział w mordowaniu niewinnych ludzi. Żeby zachować człowieczeństwo czasem trzeba wybrać śmierć – dodaje dr Targalski.

"Amerykanie się nie przestraszyli, tylko zrobili krwawą łaźnie rosyjskim najemnikom"

Według prowadzącego „Geopolityczny Tygiel” podobne problemy jak Polska przechodził już inny europejski kraj. – Trzeba też spojrzeć jak wyglądał model ataku w przypadku Szwajcarii. Po huraganowym ataku nastąpiło pewne odprężenie, ci którzy wyciągali rękę do zgody to byli działacze żydowscy z Izraela. Ale to nie znaczy wcale, że nastąpił jakiś przełom. Role głównych atakujących wzięły na siebie organizacje żydowskie w USA. Dlatego teraz jesteśmy na tym samym etapie. Jest pewne odprężenie z Izraelem, trzeba więc spodziewać się skoncentrowanego ataku organizacji żydowskich z USA. Tutaj trzeba przypomnieć, to co napisał Szewach Weiss, że Żydzi amerykańscy są winni obojętności wobec zagłady Żydów wschodnioeuropejskich. To trzeba wyciągnąć i przypomnieć. I nie przejmować się katastroficznymi zapowiedziami – zaznacza Targalski.

Pozostała część programu poświęcona była problemom Turcji. – Polityka Erdogana jest przez opcję prorosyjską w Polsce traktowana jako wzorzec. Według nich powinniśmy się zdystansować od Ameryki i zbliżyć się do Rosji. Co to przyniosło Turcji? Przed Erdoganem polityka Turecka opierała się na sojuszu z USA, ale z drugiej strony na wymaganiach. Jesteśmy sojusznikiem, ale nie dajemy nic za darmo. Erdogan z tym zerwał. Zdystansował się od USA, ale z drugiej zbliżył się do Rosji. Co osiągnął? W Europie jest izolowany i jest w konflikcie z Niemcami. Jeśli chodzi o USA to uważał, że swoją polityką uzyska wsparcie do zajęcia terenów kurdyjskich w Syrii. Zapowiedział, że będzie strzelał do żołnierzy amerykańskich na terenach zajmowanych przez Kurdów. Amerykanie się nie przestraszyli, tylko zrobili krwawą łaźnie rosyjskim najemnikom Wagnera. Taki przekaz – zobacz co się stanie jak zaatakujesz – zakończył dr Jerzy Targalski.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy