Dr Targalski o chińskich zagrożeniu: Kto dostarczy oprogramowania dla 5G, ten będzie mógł kontrolować dany kraj

Artykuł
Telewizja Republika

Dr Jerzy Targalski w swoim programie w Telewizji Republika ,,Geopolityczny tygiel'' wypowiedział się na temat amerykańsko-chińskiej walki o strefę wpływów – - Współczesne społeczeństwa nie mogą żyć bez elektroniki, bez internetu, kart kredytowych i szybkich połączeń co oznacza, że tak naprawdę można te społeczeństwa bardzo łatwo kontrolować - powiedział.

– Współczesne społeczeństwa nie mogą żyć bez elektroniki, bez internetu, kart kredytowych i szybkich połączeń co oznacza, że tak naprawdę można te społeczeństwa bardzo łatwo kontrolować. Zarówno społeczeństwa w całości, jak i poszczególnych jego członków. W tej chwili wchodzi w życie technologia 5G, która umożliwia szybkie łączenie internetowe, szybką komunikacje. Kto dostarczy oprogramowania dla 5G, ten będzie mógł kontrolować dany kraj, który to oprogramowanie zakupi. Dlatego rozpoczęła się zażarta walka między Stanami Zjednoczonymi a Chinami o to, jaką strefą wpływów obejmie firma Huawei dzięki swojemu oprogramowaniu. - wyjaśnił dr Jerzy Targalski.

– Współczesne społeczeństwa są kontrolowane. Mogą być kontrolowane przy pomocy internetu, kart kredytowych itd. I teraz, jeśli Huawei dostarcza oprogramowania do technologii 5G, tego szybkiego internetu, technologii, która się będzie cały czas na bieżąco zmieniała, to tak naprawdę będzie kontrolowała dany kraj a zwłaszcza jego łączność. Dlatego Stany Zjednoczone zaznaczyły, że ograniczą współpracę z tymi państwami, które nawiążą współpracę z Huawei i w których Huawei będzie budowało sieć 5G. Co więcej NATO zaznaczyło, że ograniczy komunikacje z Niemcami, jeśli Niemcy wybiorą Huawei do budowy sieci 5G, czyli mamy kolejne zaostrzenie konfliktu na linii amerykańsko-niemieckiej - tłumaczył historyk.

– Również Komisja Europejska ostrzegła przed Huawei i tak naprawdę jesteśmy w trakcie procesu podziału stref wpływów. W tej chwili sytuacja przedstawia tak, że Kanada wybrała Nokię, Japonią, Australia, Południowa Korea zakazały budowy sieci 5G we współpracy z Huawei - dodał.

– Jeżeli chodzi o Europę to sytuacja jest bardziej zróżnicowana. Francja zakazała współpracy France Telecom z Huawei. Jeżeli chodzi o Wielką Brytanię, to po ostrzeżeniach, zlecono zbadanie ewentualnych skutków współpracy z Huawei, co oznacza, że decyzje przesunięto na później. W państwach skandynawskich, Norwegia, która początkowo nawiązała współpracę z Huawei, już się z tej współpracy wycofała. Dania wykluczyła Huawei i podpisała umowę z Ericsonem. Włochy, która jak widzieliśmy ostatnio, nawiązały bliską współpracę z Chinami, bo przystąpiły do Jedwabnego Szlaku oświadczyły, że w memorandum o wspólnym porozumieniu, sprawa 5G nie została ujęta. Rzecz w tym, że pierwsze próby z tą technologią 5G chińską we Włoszech już się rozpoczęły. Jak będzie dalej, zobaczymy, bo tutaj rząd włoski jest podzielony - stwierdził dr Targalski.

– Jeżeli chodzi o Niemcy to jest to jedyny kraj Europy Zachodniej, który nie wykluczył Huawei z przetargu, czyli przetarg ma się odbyć, Huawei składa swoją ofertę i zobaczymy, czy Niemcy wybiorą ofertę Huawei, która jest po prostu najtańsza i z punktu widzenia technologicznego bardzo dobra - podkreślił politolog.

– To będzie dowodem na to, że współpraca niemiecko-chińska jest coraz bliższa. Jeżeli chodzi o naszą strefę wpływów, to sytuacja przedstawia się niejednoznacznie. Polska jak zwykle nie wie co zrobić - powiedział.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy