Dr Targalski mocno: To jest zachowanie szkodzące interesom RP!

Artykuł
Telewizja Republika

„Coraz więcej ludzi ma bardzo poważne objawy. Bardziej nienawidzą ludzie Ukrainy niż kochają Polskę. To wszystko się kończy marszem na Łubiankę po trupie Polski. Właśnie w tym kontekście trzeba rozpatrywać uchwalenie tej wrzutki jaką był akapit dotyczący nacjonalizmu ukraińskiego w ustawie o IPN” – mówił dr Jerzy Targalski w programie Geopolityczny Tygiel w Telewizji Republika.

– Popieram nowelizację ustawy o IPN – podkreślił na samym początku programu dr Jerzy Targalski. – Trzeba pamiętać, ze ta ustawa w ostatniej chwili została uzupełniona o poprawkę ruchu Kukiz’15, której nie przewidywano pierwotnie. Ostatecznie przyjęto, że odpowiedzialni za zbrodnię są naziści, komuniści i ukraińscy nacjonaliści. Polacy padają na twarz przed Niemcami i nie nazywają ich Niemcami żeby nie poczuli się źle. Odreagowują na Ukraińcach – powiedział.

Nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej została opublikowana w Dzienniku Ustaw. Nowe przepisy wejdą w życie po upływie dwóch tygodni od dnia ogłoszenia. Prezydent Andrzej Duda podpisał zmiany 6 lutego. Zapowiedział jednocześnie, że skieruje nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego. Zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN, każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za "rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni".

– Jeżeli chodzi o banderowskich nacjonalistów, to chciałem przypomnieć autorom poprawki,ze Bandera w roku 25. miał 16 lat. Banderowcy w ogóle w 25. roku nie istnieli! Nie wiem jakich to zbrodni będą chcieli szukać nasi posłowie w tych latach. Organizacja ukraińskich nacjonalistów powstała w roku 29. Kiedy nasi posłowie szukają w tych piętnastu latach zbrodni, to takie zbrodnie nie mogły zostać wtedy popełnione, ponieważ nie było żadnych potencjalnych zbrodniarzy. Nie było banderowców – podkreślał Targalski.

– Cała ta poprawka była prowokacją polityczną. O ile do posłów pretensji nie mam, bo wiem, że to są analfabeci i nie mają pojęcia o niczym. Trzeba jednak pamiętać, że tę poprawkę przygotowali specjaliści – profesorowie historii, którzy zajmują się stosunkami międzynarodowymi. Pułapka polega na tym, że każda decyzja jest dla Polski katastrofą. Jeżeli byśmy noweli nie przyjęli, to przegrywamy wtedy na forum z organizacjami żydowskimi. Jeżeli zaczęłyby się rozmowy nad tymi poprawkami, to Kukiz’15 zrobiłby teatr i cała sprawa byłaby przeciągnięta, co również oznaczałoby porażkę. Posłowie zostali postawieni w sytuacji bez wyjścia. Każda decyzja byłaby zła, ponieważ Kukiz’15 gra kartą antyukraińską, aby zdobyć poparcie Kresowiaków. Czy tutaj chodzi tylko o Kukiza? Poseł Rzymkowski przyprowadził trzech ekspertów. Jeśli Rosja organizuje konferencje na Krymie, to sugeruje przynależność Krymu do Rosji! Jeżeli ktoś jedzie tam i bierze udział w konferencji oficjalnej – to znaczy, że aprobuje aneksję Krymu! Tak się zachował jeden z tych ekspertów – prof. Partacz. W Sputniku skarżył się na to jak okropnym krajem jest Ukraina. To jest hańba, wstyd i zdrada. To jest zachowanie szkodzące interesom RP – zaznaczył dr Targalski.

Powstał problem. Nikt się nie zastanawia kto ma wpływ na kształtowanie polskiej polityki zagranicznej. Ta poprawka nam szkodzi! Treść tej poprawki dotyczącej nacjonalizmu ukraińskiego od początku była prowokacją, której celem było pogłębieniem konfliktu polsko-ukraińskiego. Taka polityka skończy się dla Polski negatywnie – ocenił.

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy