„Donald Trump potraktował Angelę Merkel tak, jak sobie na to zasłużyła”

Artykuł
Telewizja Republika

– Uważam, że tak powinno się prowadzić politykę zagraniczną. Mowa ciała mówi wszystko. Zachowanie pani Merkel nazwę "przygarnij kropka". On – jak powietrze, w ogóle jej nie ma. Wiemy, co mówił o Merkel Trump, jeszcze jako prezydent elekt i konsekwentnie to realizuje. Gratuluję – mówił w Telewizji Republika Marcin Rola.

Gośćmi "Podsumowania Politycznego Tygodnia" byli Magdalena Piejko z "Gazety Polskiej", Marcin Rola z portalu wrealu24.pl oraz szef publicystyki Polskiego Radia 24, Krzysztof Świątek.

Wczoraj odbyło się spotkanie Donalda Trumpa z Angelą Merkel. Mimo próśb dziennikarzy, prezydent Stanów Zjednoczonych nie chciał podać jej ręki. 

– Uważam, że tak powinno się prowadzić politykę zagraniczną. Mowa ciała mówi wszystko. Zachowanie pani Merkel nazwę "przygarnij kropka". On – jak powietrze, w ogóle jej nie ma. Wiemy, co mówił o Merkel Trump, jeszcze jako prezydent elekt i konsekwentnie to realizuje. Gratuluję – stwierdził Marcin Rola.

Krzysztof Świątek przypomniał zaś o tym, co mówiono jeszcze o kandydaturze Donalda Trumpa na Zachodzie. – Donald Tusk w momencie, kiedy żołnierze amerykańscy zaczynają stacjonować w Polsce, w 10. dniu po zaprzysiężeniu prezydenta USA, wysyła list otwarty i mówi o tym, że "jest to katastrofa, jeśli chodzi o relacje międzynarodowe USA a UE". Niemcy realizują swoją politykę, ale jest pytanie jaką politykę realizuje Donald Tusk – mówił publicysta, na co Marcin Rola dodał, że "na pewno nie polską".

– Parodiując słowa Donalda Tuska "znaczącą osobą może być tylko jeden Donald" i na pewno nie jest to Donald Tusk, który jest asystentem pani Merkel – zauważyła Magdalena Piejko.

– Donald Trump mówił już w kampanii wyborczej, że oczekuje od państw NATO, że będą przeznaczały odpowiedni procent na zbrojenia, Niemcy się do tego nie zastosowały i jest to pewien efekt. To jest sygnał, że Donald Trump będzie konsekwentnie realizował swoje założenia, pokazał chłód w tych relacjach, co jest zupełnie zrozumiałe. Angela Merkel będzie musiała teraz zabiegać, jeśli jest jakąś tam przedstawicielką UE, to tak została potraktowana cała UE, no bo – jak widać – Donald Tusk swoje wystąpienie po tym spotkaniu adresował do Amerykanów, a nie do Angeli Merkel – mówił Krzysztof Świątek.

Zdaniem Marcina Roli "gościem Trumpa była kobieta, która odpowiada za zapaść UE, więc potraktował ją tak, jak ona sobie zasłużyła".

Szef publicystyki Polskiego Radia 24 zwrócił również uwagę na to, że Angelę Merkel i Donalda Trumpa różni też podejście do imigrantów. 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy