Badania naukowców oraz sondaże systematycznie prowadzone przez banki potwierdzają, że od dłuższego czasu w gospodarce panuje coraz większy optymizm. Eksperci podkreślają, że to wynik dobrej polityki rządu.
Dla większości ekonomistów bardzo ważna jest wartość indeksu PMI pokazującego nastroje w sektorze produkcyjnym w danym kraju. W lutym wyniósł on 53,7 pkt. Grzegorz Ogonek, ekonomista Banku Zachodniego WBK, podkreśla, że choć odczyt ten jest nieco słabszy niż w styczniu, to w kolejnych miesiącach można się spodziewać utrzymania pozytywnych nastrojów w całej gospodarce.
Równie dobre wyniki przynosi sondaż Banku Pekao SA, który dokonał analizy najmniejszych przedsiębiorstw w Polsce – w sumie aż 6900. Ogólny Wskaźnik Koniunktury w ub.r., główny miernik nastroju przedsiębiorców, nie tylko zwiększył się̨ w stosunku do 2016 r., ale był najwyższy w historii badań.
– Po raz pierwszy od ośmiu lat dominowali w badaniu optymiści – mówi Tomasz Styczyński, wiceprezes Pekao SA.
Optymistyczne nastroje w gospodarce pokazują też badania ekonomistów Szkoły Głównej Handlowej. Wśród polskich gospodarstw domowych nastroje poprawiają się najszybciej w UE.
– Duży wpływ na nastroje ma obawa przed bezrobociem. Teraz te obawy się zmniejszają i to jest źródłem tego optymizmu – tłumaczy prof. Elżbieta Adamowicz.
Aż 53 proc. Polaków deklaruje, że stać ich na oszczędzanie, co do niedawna wydawało się niemożliwe.
Czytaj więcej w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Źródło: Mariusz Andrzej Urbanke / Gazeta Polska Codziennie
