Redbad Klynstra, aktor znany z serialu „Na dobre i na złe” oraz wielu produkcji filmowych stracił kolejną rolę. Tym razem w przedstawieniu „Krum”. Czy powodem był jego wpis na Twitterze z pytaniem o pedofilię w środowisku LGBT?
„Pojutrze miałem grać przedstawienie pt. Krum, ale dostałem maila: "reżyser zdecydował, że Twoją rolę zagra inny aktor" Powód? "reżyser nie musi się tłumaczyć" W Polsce reżyser jest widocznie ponad prawem. A 25 lecie pracy artystycznej spędzę przy kompie”– napisał na swoim Twitterze aktor.
To już druga podobna sytuacja w ostatnich kilku tygodniach. Wcześniej z Klynstrą umowę rozwiązała jego agencja aktorska, po wpisie aktora na Twitterze, w którym pytał „Czy w Polsce pedofile są częścią LGBT+”. Został wtedy okrzyknięty przez środowisko LGBT+ homofobem, a jego agencja aktorska rozwiazała z nim umowę tłumacząc to "względami artystycznymi".
Pojutrze miałem grać przedstawienie pt. Krum, ale dostałem maila: "reżyser zdecydował, że Twoją rolę zagra inny aktor" Powód? "reżyser nie musi się tłumaczyć". W Polsce reżyser jest widocznie ponad prawem. A 25 lecie pracy artystycznej spędzę przy kompie https://t.co/vqWJta1mPI
— Redbad (@Klyn_Komar) September 9, 2019
Aktor jest również zaangażowany w życie publiczne. Ostatnio pochwalił się na Twitterze zdjęciem z prezydentem Dudą z Narodowego Czytania 2019.
"No i po Narodowym Czytaniu z człowiekiem, który 1 września, powiedział Światu jak jest. Szacunek, Panie Prezydencie" - napisał Redbad Klynstra.
No i po #czytanienarodowe z człowiekiem, który 1 września, powiedział Światu jak jest. Szacunek, Panie Prezydencie @AndrzejDuda! pic.twitter.com/9WZ4WpZf7x
— Redbad (@Klyn_Komar) September 7, 2019
Źródło: Twitter/Media
