Chciał „podziękować” Sądowi za wyrok – przyniósł worki pełne pieniędzy na wiele godzin liczenia. Interweniowała policja

Artykuł
pixabay

34-latek w Ostrowie Wielkopolskim miał zapłacić 750 zł kosztów sądowych. Przyniósł ze sobą dwa worki pełne groszówek – czytamy na ostrow24.tv. Monety, ważyły w sumie około 30 kg. Musiała interweniować policja.

Jak pisze ostrow24.tv mężczyzna dostał wezwanie do zapłaty 750 zł kosztów.

Mężczyzna walczył o alimenty od ojca, będącego rolnikiem. Pomimo prawomocnych wyroków, nie był w stanie wyegzekwować należnych mu kwot.

– Zależało mi, żeby poruszać się w granicach prawa i wyrazić niezadowolenie z dotychczasowych kontaktów z wymiarem sprawiedliwości – przekazał portalowi ostrow24.tv pan Andrzej.

- To jest moje podziękowanie dla wymiaru sprawiedliwości za niealimentację przez ostatnie 30 lat- oznajmił mężczyzna.

Wyznaczoną opłatę, 34-latek przyniósł w dwóch workach – były w nich monety o nominałach 1,2 i 5 groszy.

Kasjerka na początku odmówiła przyjęcia monet. Wezwała nawet dyrektorkę sądu. Ta - jak twierdzi mężczyzna - miała żądać dostarczenia posegregowanych monet po 100 zł.

Pracownicy sądu wezwali policję. Funkcjonariusze nakazali przyjąć pieniądze w tej formie.

Po kilku godzinach liczenia okazało się, że była nawet nadpłata w kwocie 3,54 zł.

 

 

Źródło: rmf24, ostrow24.tv

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy