BRAK SŁÓW… Scheuring-Wielgus w formie! „Moi synowie nie chodzili na religię, a koledzy zawsze im zazdrościli”

Artykuł
zrzut ekrany z serwisu YouTube \ Onet Rano

Joanna Scheuring-Wielgus po ucieczce z Nowoczesnej nadal chce brylować w polityce. Posłanka lansuje się na krytyce Kościoła Katolickiego w Polsce. Ostatnio nie ma tygodnia, by nie wylała swoich żalów. Tym razem w programie Onetu postanowiła zdradzić, jak wygląda życie religijne jej rodziny, a raczej jego brak… Posłuchajcie sami!

– Moi synowie nigdy nie chodzili na religię, a ich koledzy zawsze im tego zazdrościli – powiedziała w programie Onetu posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.

– Mój najstarszy syn, który skończy za moment 20 lat jest jedyny, który był u komunii i to on właśnie powiedział nam „po co ja w ogóle chodzę do tego kościoła – skoro nikt z nas nie chodzi. Przecież to jest kłamstwo. Ksiądz daje nam oceny za to, jak się modlimy.” I to mnie i mojego męża otrzeźwiło. Pomyśleliśmy on ma rację – kontynuowała z wielkim podekscytowaniem nieustraszona feministka i kobieta niezależna – Scheuring-Wielgus. 

– Pozostałe moje dzieciaczki nie chodzą i są zadowolone – dodała.

Na koniec stwierdziła, że jej dzieci wiedzą wiele więcej na temat religii niż rówieśnicy. 

Ciekawe te historie pani Scheuring-Wielgus… 

Źródło: Telewizja Republika, YouTube, Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy