Bohater afery hazardowej dorobił na państwowym kontrakcie 100 mln zł

Artykuł
flickr/tomasz przechlewski/CC BY 2.0

Polityk Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski, jeden z bohaterów afery hazardowej jest prezesem spółki Europejskie Konsorcjum Kolejowe „Wagon”. Spółka ta właśnie kończy realizację rekordowego zamówienia dla PKP Cargo, które polega na dostarczeniu wagonów za kwotę ponad 100 mln zł.

Zbigniew Chlebowski do EKK „Wagon” trafił kilka miesięcy przed podpisaniem przez spółkę rekordowego kontraktu z PKP Cargo – informuje portal niezalezna.pl. Na początku kwietnia 2013 roku portal pisał: Bohater afery hazardowej, były poseł Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski może wkrótce znaleźć nową, ciepłą posadkę. Według krążących od kilku dni nieoficjalnych informacji zasiądzie wśród szefów mającego poważne problemy finansowe Europejskiego Konsorcjum Kolejowego »Wagon« w Ostrowie Wielkopolskim.

Zapytany o nowe stanowisko, Chlebowski odpowiadał, że „jest osobą prywatną i nie musi spowiadać się dziennikarzowi”.

Kontrakt pomiędzy EKK „Wagon” a PKP Cargo z terminem realizacji na koniec 2014 roku został podpisany w październiku 2013 roku. Chodzi o dostarczenie 330 wagonów-platform do przewozu kontenerów. Ten kontrakt, wart ponad 100 mln zł, to największe tego rodzaju wydarzenie na rynku przewozów intermodalnych w Polsce w ostatnich latach i jednocześnie największe jak dotąd zamówienie PKP Cargo związane z tym segmentem działalności – informował portal Kurierkolejowy.eu.

Portal niezalezna.pl przypomniał również informacje rzecznika PKP Cargo Mirosława Kuka z grudnia 2014 roku. Z komunikatu rzecznika wynikało, że ostatnie z zamówionych platform miały być dostarczone w styczniu 2015 roku. – Te, które już trafiły do PKP Cargo, są nieustannie eksploatowane. Najdłuższe trasy, realizowane z wykorzystaniem nowych wagonów, mają ponad tysiąc kilometrów – stwierdził Kuk.

W marcu 2013 r. dziennik „Fakt” opublikował zdjęcia z prywatnego spotkania Chlebowskiego ze Zbigniewem Rynasiewiczem. Spotkanie nie bez powodu wzbudziło wówczas spore zainteresowanie opinii publicznej. Rynasiewicz, wówczas szef struktur PO w województwie podkarpackim, po kilku miesiącach trafił do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. To właśnie ten resort jest jedynym akcjonariuszem spółki PKP, która z kolei mając ponad jedną trzecią akcji jest największym akcjonariuszem spółki PKP Cargo – przypomina Gazeta Polska Codziennie. 

Źródło: niezalezna.pl, gazeta polska codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy