Biuro prokuratora w Los Angeles surowo odpowiada Polańskiemu. „Nie może dyktować warunków zakończenia sprawy o gwałt na nieletniej”

Artykuł
Zrzut ekranu z youtube.com

Roman Polański, który chce odwiedzić grób zamordowanej żony, poprosił o możliwość przyjazdu do Ameryki bez obaw o aresztowanie.

Roman Polański, w liście do sądu, poinformował, że chciałby odwiedzić grób swojej żony, która w 1969 roku została zamordowana w Los Angeles. Sprawa reżysera oskarżonego o gwałt na nieletniej toczy się od 1977 roku, Polański liczy na jej zakończenie. Polański poprosił o możliwość przyjazdu do Ameryki bez obaw o aresztowanie. 

Adwokat Romana Polańskiego zapowiedział, że oczekuje, iż sąd w Los Angeles uzna 42 dni, które reżyser spędził w areszcie przed ucieczką ze Stanów Zjednoczonych za całą karę. 

Jednak Biuro Prokuratora w Los Angeles nie zgadza się na to i odpowiada Polańskiemu w ostrym tonie. „Oskarżony po raz kolejny próbuje dyktować warunki powrotu, bez ryzyka zatrzymania. Domaga się odpowiedzi, ale pojawi się tylko jeżeli będą mu odpowiadały” – napisał prokurator Jackie Lacey. 

W 1978 roku Roman Polański został oskarżony o zgwałcenie 13-letniej Samanthy Gailey. Zawarł ugodę z prokuraturą, w której przyznał się do stosunków seksualnych z nieletnią. Sąd pozostawił Polańskiemu 90 dni na dokończenie projektu filmowego, ale przed ogłoszeniem wyroku Polański uciekł do Paryża. Na początku maja 2009 roku sąd w Los Angeles odrzucił wniosek Romana Polańskiego o umorzenie sprawy. 26 września 2009 roku został zatrzymany po przylocie na lotnisko w Zurychu. Podstawę do zatrzymania stanowił amerykański nakaz aresztowania wydany w związku ze sprawą Gailey.

30 października 2015 roku Sąd Okręgowy w Krakowie ogłosił w nieprawomocnym wyroku, że ekstradycja Polańskiego do Stanów Zjednoczonych jest niedopuszczalna. Sędzia uzasadnił wyrok tym, że jego zdaniem Polańskiemu została już wymierzona kara, którą odbył. Zaznaczył też, że w trakcie postępowania przed amerykańskim sądem doszło do rażącego naruszenia prawa poprzez udział osób postronnych, a także naruszenia procedury. 

W grudniu 2016 roku Sąd Najwyższy nie zgodził się na ekstradycją Romana Polańskiego do USA. Oddalił tym samym kasację, jaką złożył prokurator generalny.

Źródło: tvp.info, reuters.com, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy