Awantura na spotkaniu z Wałęsą. "Czy ty naprawdę się Boga Lechu nie boisz?” ZOBACZ WIDEO

EmaPob 08-03-2017, 13:00
Artykuł
Telewizja Republika

Na ostatnim spotkaniu Lecha Wałęsy w Rybniku doszło do ostrej wymiany zdań miedzy byłym prezydentem, a uczestniczką spotkania. Podczas zadawania pytań z sali padły niewygodne pytania, które wyprowadziły Wałęsę z równowagi. – Mam taki problem. Zastanawiam się, jak miałabym się do pana zwracać: TW Kobrzyński czy TW Bolek? - zapytała kobieta z publiczności. Wałęsa zaapelował do niej, by ta się przeżegnała.

To jednak nie koniec wymiany zdań między Lechem Wałęsą, a uczestniczką spotkania. Kolejnym pytaniem kobiety był list z 17 pytaniami Anny Walentynowicz. 

– Sto razy na niego odpowiedziałem, w Internecie może pani znaleźć. To bezpieka przygotowała, podpuściła babę – odparł Wałęsa, przerywając kobiecie pytanie. Uczestniczka spotkania nie dała jednak za wygraną.

– Czy nie dosyć już kłamstw, krętactw, niekompetencji, pazerności, czy ty naprawdę się Boga Lechu nie boisz? - pytała. 

Były prezydent odpowiedział ze złością:

– Ja do pani to kieruję. Dość tych kłamstw, dość tych pomówień. Ja dałem dowody. Postawiłem żonę, rodzinę, wszystko, aby wywalczyć wolność, a pani mi takie bezczelności wciska? To pani jest bezczelna, nie ja. 

To jednak nie koniec incydentów. Jeden z uczestników spotkania rozwinął plakat z napisem „Bolek poznaj prawdę, a prawda Cie wyzwoli”. Interweniowała ochrona. 

ZOBACZ WIDEO: (INCYDENT od 1:04:20 – red.)

Źródło: wprost.pl, youtube.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy