Atak na kościół we Francji. Napastnicy zamordowali księdza i ranili zakładników

Artykuł
WIKIPEDIA/ CLAME REPORTER/ CC BY-SA 4.0

Dwaj mężczyźni uzbrojeni w noże, którzy wzięli kilku zakładników w kościele w Normandii, zostali "zneutralizowani" – informują francuskie media. Jedną z ofiar jest miejscowy ksiądz. Prezydent Francji Francois Hollande oświadczył, że obaj napastnicy byli powiązani z tzw. Państwem Islamskim.

Według doniesień publicznej stacji telewizyjnej France 3, napastnicy przetrzymywali w świątyni księdza, dwie siostry zakonne i kilku wiernych. Do zdarzenia doszło dzisiaj rano, w kościele rzymsko-katolickim w Saint-Etienne-du-Rouvray.

Z informacji dziennika "Le Figaro" wynika, że duchownemu poderżnięto gardło, a innych zakładników raniono. Na miejscu tragedii są już szef francuskiego MSW Bernard Cazeneuve oraz prezydent Francji, Francois Hollande. Do ataku miało dojść w trakcie Mszy św.

Jedna ofiara śmiertelna, kilka osób rannych

Ksiądz, którego śmierć potwierdziła już policja, nazywał się Jacques Hamel. Święcenia kapłańskie przyjął w 1958 r. Posługiwał w świątyni, w której zginął. Miał 86 lat.

Cytowany przez agencję AFP premier Francji Manuel Valls nazwał zamach w Saint-Etienne-du-Rouvray "horrorem i barbarzyńskim atakiem na kościół".

"Francja dała Kościołowi męczennika. Módlmy się za ten kraj, za Kościół, za ŚDM. Dziś jestem Normandczykiem!" – napisał na Twitterze redaktor naczelny TV Republika, Tomasz Terlikowski. 

Morderstwo duchownego potępił również Watykan, określając wydarzenia we Francji mianem "barbarzyńskiego zabójstwa". 

Źródło: France 3, AP, Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy