Atak hakerów na niemieckich polityków. Opublikowano nawet dane wrażliwe i prywatne rozmowy - wśród ofiar kanclerz i prezydent!

Artykuł
pixabay

Numery telefonów, dokumenty, dane kart kredytowych, adresy, listy, rachunki – hakerzy opublikowali w siebi skradzione dane. Atak dotknął setki niemieckich polityków z niemal wszystkich klubów poselskich.

 

W internecie zostały opublikowane dane i prywatne dokumenty kilkuset niemieckich polityków.

Niemieckie media poinformowały, że wśród ofiar ataku hakerskiego są: kanclerz Angela Merkel, prezydent Frank-Walter Steinmeier, posłowie do Bundestagu i deputowani landowi.

Do sieci wyciekły głównie dane kontaktowe, takie jak numery telefonów komórkowych i adresy, ale też wewnątrzpartyjne dokumenty. W kilku przypadkach upublicznione zostały nawet skany dowodów osobistych, zapisy czatów z członkami rodzin i dane kart kredytowych krewnych.

Dane zostały ujawnione w sieci za pośrednictwem konta na Twitterze na którym już w 2017 roku pojawiały się tego typu wpisy. Na razie nie wiadomo skąd pochodzą opublikowane informacje. Najprawdopodobniej nie zostały zdobyte w jednym miejscu.

Nie jest też jasne dlaczego, przez parę tygodni wyciek pozostał niezauważony.

Poszczególne frakcje oceniają obecnie potencjalne szkody.

Sieć internetowa parlamentu, rządu i partyjne skrzynki mailowe niemieckich polityków były w ostatnich latach obiektami ataków hakerskich. Za każdym razem, jako odpowiedzialnych za nie, wskazywano Rosję.

 

Źródło: dw.com, IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy