Aplikacja zamiast dowodu osobistego? Na pocztę można iść już bez dokumentów

Artykuł
fotografia ilustracyjna
pixabay / play.google.com / Telewizja Republika

Od dzisiaj nie trzeba zabierać dowodu osobistego na pocztę. Przy odbiorze przesyłki wystarczy wylegitymować się aplikacją mObywatel zainstalowaną w telefonie komórkowym.

Klienci Poczty Polskiej mogą w ten sposób odbierać przesyłki pocztowe listy i paczki (w tym usługi kurierskie) w obrocie krajowym i zagranicznym.

- Każdy dorosły obywatel ma obowiązek posiadać dowód osobisty, ale nie musi go mieć przy sobie. Jeśli akurat go ze sobą nie mamy, a okaże się potrzebny - wtedy przyda się aplikacja mObywatel. Tym bardziej że komórki zazwyczaj mamy przy sobie - mówi Marek Zagórski, minister cyfryzacji. - Dzięki aplikacji zawsze i wszędzie mamy więc dostęp do odzwierciedlenia wszystkich danych z naszego dowodu osobistego. 

Minister cyfryzacji Marek Zagórski podkreślił, że konieczne było specjalne rozporządzenie, by aplikacja mogła działać także na poczcie. 

W aplikacji są dokładnie te same dane co w dowodzie osobistym użytkownika: jego imię i nazwisko, zdjęcie (to samo co w dowodzie), data urodzenia, numer PESEL, numer i termin ważności dokumentu, a także informacja, kto wydał dowód osobisty. Do jej aktywacji potrzebny jest profil zaufany.

Marek Zagórski poinformował, że aplikacją można się też posługiwać w wielu innych instytucjach, w których należy okazać dokument ze zdjęciem. Z aplikacji nie można natomiast korzystać tam, gdzie przepisy wyraźnie mówią, iż do stwierdzenia tożsamości konieczne jest okazanie dowodu osobistego. Chodzi między innymi o sądy czy notariusza. 

Aplikacja jest stale rozwijana. Uczniowie korzystający ze smartfonów z systemem Android mogą mieć tam mLegitymację szkolną, a wkrótce dołączą do nich studenci z mLegitymacją studencką. Niebawem ma też pojawić się usługa mPojazd, czyli odwzorowanie danych z dowodu rejestracyjnego naszego auta.

 

Źródło: IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy