Andrzej Duda o rządzie PO-PSL: To była prawdziwa demokracja? Gdzie wtedy były wszystkie Komisje Weneckie?

Artykuł
zrzut strony z TVP Info

– Ci, którzy dzisiaj mówią, że trzeba bronić demokracji, chcą bronić tego, co było przez ostatnie 8 lat. Tych wszystkich afer, które były zamiatane pod dywan – mówił prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Otwocku.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się dzisiaj z mieszkańcami Otwocka z okazji 100-lecia miasta, a także odwiedził Narodowym Centrum Badań Jądrowych. Podczas swojego wystąpienia Andrzej Duda odniósł się jednak ogólnie do całości sytuacji politycznej w Polsce,  w tym do zaangażowania Unii Europejskiej w sytuacje w naszym kraju.

Osiem lat zamiatania afer pod dywan

– Ci, którzy dzisiaj mówią, że trzeba bronić demokracji, chcą bronić tego, co było przez ostatnie 8 lat. Tych wszystkich afer, które były zamiatane pod dywan. Takich wyborów, jak ostatnie, samorządowe, gdzie wynik zaprzeczał wszelkiej rzeczywistości i wszyscy o tym wiedzą, ale niczego się nie dało zrobić i nie dało się powtórzyć – mówił prezydent.

– To była prawdziwa demokracja? Gdzie wtedy były wszystkie Komisje Weneckie? Gdzie była Komisja Europejska? Dlaczego wtedy nie interweniowano? Dlaczego wtedy nie podejmowano działań? Gdzie byli wtedy wszyscy europejscy liberalni demokraci? – dodał.

Prezydent się nie boi

Andrzej Duda podkreślił też, że jako prezydent zamierza wywiązać się z obietnic danych w kampanii wyborczej, w tym z obietnicy odwiedzenia tych miejsc, do których nie zdołał dojechać w czasie kampanii.

– Nie obawiajcie się państwo. Prezydent się nie boi. Spokojnie będę realizował swoje. Nie zniechęci mnie do tego żaden krzyk, żadne kalumnie rzucane przez ludzi, którzy zostali w ostatnim czasie "odspawani" od stołków, na których - wydawało im się - będą siedzieli przez lata – mówił Duda.

Jak podkreślił prezydent, "czasem z przykrością patrzy, kiedy wielu ludzi przyzwoitych daje się uwieść propagandzie,", w której wmawia się im coś sprzecznego z rzeczywistością. – Bo jeżeli ktoś mówi, że demokracja wymaga obrony, a jednocześnie może to mówić w każdym miejscu i każdym czasie to przecież na tym właśnie polega demokracja – mówił prezydent.

– Patrzę na to z przykrością. Widzę na manifestacjach twarze tych, którzy ostatnio wiele stracili. Cóż... jak to się niektórzy śmieją: ojczyznę dojną racz nam wrócić panie – dodał Duda.

 

Źródło: TVP Info, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy