Wstrząs w kopalni Rudna. Premier Szydło udała się na Dolny Śląsk

Artykuł
twitter.com/PremierRP

Nie żyje pięciu górników, trzech innych wciąż jest poszukiwanych – to dotychczasowy bilans po silnych wstrząsach w należącej do KGHM kopalni Rudna w Polkowicach, w województwie Dolnośląskim.

– O stratach w kopalni w tej chwili nie możemy mówić. Wiemy, że one są znaczne – powiedziała TVP Info Jolanta Talarczyk, rzeczniczka WUG. Sprecyzowała, że wstrząsy były dwa – jeden "wysokoenergetyczny", drugi "słabszy". 

W związku z tragicznym wypadkiem w kopalni Rudna władze KGHM Polska Miedź S.A. ogłosiły 4-dniową żałobę. Odwołane zostaną wszystkie imprezy barbórkowe. Obradujący dziś parlamentarzyści minutą ciszy uczcili pamięć górników, którzy zginęli w katastrofie.

Wyrazy współczucia od prezydenta

Prezydent Andrzej Duda przekazał wyrazy współczucia dla rodzin górników, którzy zginęli w katastrofie w kopalni. – Dołożymy wszelkich starań, żeby opieka nad rodzinami górników, którzy tragicznie odeszli w kopalni, była jak najlepsza – zadeklarował prezydent. 

Premier na Dolnym Śląsku

W związku z katastrofą, na Dolny Śląsk, udała się premier Beata Szydło, której towarzyszą m.in. Elżbieta Rafalska, Elżbieta Witek oraz Henryk Kowalczyk. Premier Szydło wraz z ministrami, odbyła spotkanie w sztabie kryzysowym, gdzie koordynowana jest akcja ratunkowa w kopalni Rudna oraz rozmawiała z dyrektorem kopalni Rudna i kierownictwem KGHM.

Źródło: TVP Info, telewizjarepublika.pl, twitter.com/PremierRP, twitter.com/prezydentpl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy