Wojska ukraińskie atakują separatystów. Koniec rozejmu

Artykuł
TWITTER@GotnoGizmo

Ukraińskie wojska zgrupowane na zachód od Doniecka otrzymały rozkaz otwarcia ognia na pozycje prorosyjskich separatystów z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej – poinformował doradca prezydenta Petra Poroszenki, Jurij Biriukow.

Może to oznaczać, że siły rządowe, które twierdziły dotychczas, że jedynie bronią się przed atakami separatystów, przestały przestrzegać porozumienia o wstrzymaniu ognia i przechodzą do ofensywy.

– Godzina 8.01 (7.01 w Polsce). Można już powiedzieć, że zgrupowanie naszych wojsk w sektorze B otrzymało rozkaz i otworzyło zmasowany ogień na znane pozycje separatystów – napisał Biriukow na swoim Facebooku.

– Utrzymywaliśmy rozejm, tak? Pokazywaliśmy, że jesteśmy zainteresowani spokojnym uregulowaniem (sytuacji), tak? Więc dziś pokażemy, jak mocno możemy dać po zębach – dodał.

Z lotniska w Doniecku udało się wywieźć ciała żołnierzy oraz rannych

Doradca Poroszenki poinformował także, że w nocy z sobotę na niedzielę wokół lotniska w Doniecku, które od miesięcy starają się odbić od sił rządowych rebelianci, było stosunkowo spokojnie, a z pola walk udało się wywieźć ciała dwóch zabitych żołnierzy oraz 20 rannych. – Pozycje, które zajęliśmy wczoraj wokół lotniska są utrzymywane – przekazał Biriukow.

Dowództwo operacji antyterrorystycznej poinformowało tymczasem, że separatyści ostrzelali wojska ukraińskie 69 razy. Zaprzeczyło jednocześnie doniesieniom, iż siły rządowe ruszyły w głąb Doniecka.


 

CZYTAJ TAKŻE:

Ukraińska armia: Donieckie lotnisko pozostaje pod kontrolą wojska

Ukraińcy walczą o lotnisko w Doniecku

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy