Sąd uchylił wyrok Andrzejowi Pęczakowi. Sprawa byłego posła SLD wróci na wokandę

Artykuł

Sąd Apelacyjny w Łodzi uchylił wyrok dla byłego posła SLD Andrzeja Pęczaka oskarżonego ws. niegospodarności w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Sprawą ponownie zajmie się łódzki sąd okręgowy.

Sprawa trafiła ponownie do II instancji po orzeczeniu Sądu Najwyższego, który w lutym - po kasacji obrońcy byłego polityka - uchylił wyrok sądu ze stycznia 2011 r., skazujący Pęczaka na trzy lata i osiem miesięcy więzienia.

Obrona wnosiła o uchylenie wyroku w całości; także prokurator chciał ponownego procesu, ale tylko w części odnoszącej się do niegospodarności na szkodę WFOŚiGW w Łodzi. Jednocześnie chciał utrzymania w mocy wyroku w zakresie oszustwa na szkodę Agencji Poszanowania Energii.

W sprawie dotyczącej niegospodarności w WFOŚiGW w Łodzi było ponad 20 oskarżonych. Według prokuratury w wyniku ich działalności w latach 1999-2000 Fundusz stracił ponad 42 mln zł. Zarzuty im przedstawione dotyczyły m.in. zakupu akcji Banku Częstochowa, udzielenia dwóch pożyczek na zakład utylizacji odpadów poubojowych w Zgierzu należący do rodziny "króla żelatyny" Kazimierza Grabka oraz udzielenia pożyczki i kupna akcji firmy odzieżowej Pilica w Tomaszowie Mazowieckim.

W styczniu 2009 r. zapadł wyrok w tej sprawie. Pęczak został skazany na karę czterech lat bezwzględnego więzienia. Po apelacjach obu stron sąd odwoławczy - z powodu zmiany przepisów - nieznacznie złagodził mu karę. Spośród skazanych wniesienie kasacji przysługiwało jedynie Pęczakowi. W lutym tego roku SN uchylił wyrok sądu apelacyjnego i zdecydował, że ma on ponownie zająć się sprawą byłego posła SLD.

mp, pap, fot. sxc.hu

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy