Prezes URE: W przyszłym roku zapłacimy mniej za prąd, gaz i ogrzewanie

Artykuł

Według Marka Woszczyka ceny prądu powinny spaść w 2014 roku. Także gaz i dostarczanie ciepła ma kosztować mniej. – Niższe ceny energii elektrycznej są możliwe, bo ceny prądu w kontraktach na rok przyszły są niższe, niż te w kontraktach tegorocznych – informuje prezes Woszczyk.

W czerwcu tego roku regulator podpisał taryfy obowiązujące do końca 2013 roku, zakładające średni spadek cen energii u sprzedawcy o 4,25 proc., co przełożyło się na spadek cen na rachunkach odbiorców w gospodarstwach domowych o 2,3 proc. Stanowi to precedens na rynku krajowym. Do tej pory rachunki za prąd z każdym rokiem wzrastały.

Jeżeli chodzi o ceny gazu, to, według Marka Woszczyka, sytuacja może być bardziej skomplikowana, gdyż od nowego roku rachunki za gaz ulegną znaczącym przemianom. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przypomina, że w życie wszedł już nowy system kształtowania cen stawek dystrybucyjnych na rynku gazu. Zdaniem Woszczyka wprowadzone przepisy porządkują strukturę rynku gazu i ułatwiają odbiorcom ewentualną zmianę dostawcy gazu z droższego na tańszego. Prezes Woszczyk przewiduje, że cena gazu dla gospodarstw domowych nie będzie w przyszłym roku wyższa, a w przypadku dostarczania gazu dla przemysłu rachunki mogą być nawet niższe.

W przypadku opłaty za dostarczanie ciepła istotna będzie cena surowca, z którego ciepło będzie produkowane. Marek Woszczyk mówi jednak, że "biorąc pod uwagę stabilizację a nawet spadek cen węgla, trudno spodziewać się wyższych rachunków za ciepło."

dch, mg, poskieradio.pl, fot. Piotrm00/Domena Publiczna 

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy