Polscy narodowcy ruszają do Parlamentu Europejskiego

Artykuł

Jutro rozpoczynają się wojewódzkie zjazdy Ruchu Narodowego. Najważniejszym tematem tych spotkań będzie polityczna przyszłość organizacji. Odbędą się również debaty nad uczestnictwem w eurowyborach.

Na wojewódzkich zjazdach Ruchu Narodowego dyskutowany ma być również sposób obchodzenia Święta Niepodległości w przyszłych latach, w związku z incydentami, które miały miejsce w tym roku. Marian Kowalski z Obozu Narodowo-Radykalnego stwierdził, że "obecna formuła Marszu Niepodległości się wyczerpała". Postuluje, aby podczas kolejnych obchodów Święta Niepodległości marsz był krótszy. Najważniejsza mmiałby być część zamknięta, z ograniczoną możliwością uczestniczenia w niej.

Niemniej istotna będzie debata nad politycznymi celami Ruchu Narodowego. Przed rokiem na Marszu Niepodległości nie padły żadne konkretne deklaracje w tej sprawie. Szef Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki mówił jednak już wtedy, że Ruch Narodowy "chce zbudować polską, narodową siłę". Od tego czasu, przez cały rok, postępowała organizacja struktur narodowców. Odbywajacy się w czerwcu kongres Ruchu Narodowego powołał Radę Decyzyjną.

Krzysztof Bosak, jeden z jej członków, stwierdził, że "warunkiem współtworzenia Ruchu Narodowego jest przyjęcie deklaracji ideowej i zwierzchnictwa rady. Poza Bosakiem, dawnym posłem LPR, w składzie Rady Decyzyjnej jest jeszcze jeden były polityk tej partii, Sylwester Chruszcz. Troje spośród członków rady wywodzi się z Młodzieży Wszechpolskiej. Są to Robert Winnicki, Tomasz Pałasz i Witold Tumanowicz. Trzech przedstawicieli w radzie ma również ONR. Są nimi: Marian Kowalski, Maciej Migus i Krzysztof Kobylas. W Radzie Decyzyjnej znaleźli się jeszcze Artur Zawisza, dawny polityk PiS, a także Jerzy Wasiukiewicz z Ruchu Wolności.

– Zarejestrowanie list w całym kraju daje darmowy czas antenowy, by zaprezentować swoje poglądy – mówi Marian Kowalski, odnosząc się do możliwości politycznego zaangażowania Ruchu Narodowego. Robert Winnicki stwierdza z kolei, że najlepiej "byłoby, gdyby w przyszłym roku nie było jeszcze wyborów, żebyśmy mieli więcej czasu na rozwój." – Żeby móc zabierać głos w gorącym politycznie okresie, powinniśmy startować – dodaje.

Zdaniem Krzysztofa Bosaka, jednomyślności, co do politycznego zaangażowania Ruchu Narodowego, nie ma wśród zwykłych członków organizacji. – Tam są ludzie ideowi, którzy sądzą, że musimy się lepiej przygotować kadrowo – powiedział były poseł.

Na zjeździe Ruchu Narodowego będzie kilka tysięcy delegatów, zaakceptowanych przez Radę Decyzyjną. W każdym województwie odbędzie się głosowanie, jednak jego wyniki w poszczególnych jednostkach administracyjnych będą miały różne znaczenie. Decydująca będzie liczba mieszkańców i wielkość struktur organizacji w danym województwie. Największą liczbę głosów mają województwa: mazowieckie, lubelskie i łódzkie (po trzy głosy - przyp. red.). Pozostałe jednostki administracyjne posiadają jeden lub dwa głosy elektorskie.

dch, mg, Rzeczpospolita, fot. Youtube

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy