Polak, który przeżył zamachy w Brukseli: Usłyszałem ogromny huk i pomyślałem, że straciłem słuch

Artykuł
Telewizja Republika

– O godzinie 7:45 wszedłem na lotnisko w Zavantem, aby odprawić się na wakacyjny lot. W kolejce wysłałem jeszcze ostatnie wiadomości do znajomych, że wszystko jest w porządku. Jedna osoba była przede mną, gdy usłyszałem ogromny huk na moich tyłach. Pomyślałem, że straciłem słuch, nagle zaczęło dzwonić mi w uszach. Po kilku sekundach usłyszałem kolejny wybuch, który był tym razem z przodu – powiedział skrzypek Adam Roszkowski, który przeżył wczorajsze zamachy w Brukseli.

Przypomnijmy, że w poniedziałek rano na lotnisku w Brukseli doszło do dwóch silnych wybuchów. Po ewakuacji w terminalu znaleziono trzeci ładunek wybuchowy, który nie eksplodował. Po niespełna 1,5 godzinie pojawiły się informacje o kolejnej eksplozji do której doszło na jednej ze stacji metra. Według doniesień medialnych łączna liczba ofiar zamachów w Brukseli wynosi obecnie 32. 20 miało zginąć w metrze, 12 – na lotnisku, ponad 300 osób zostało rannych. Do zamachów przyznało się Państwo Islamskie. CZYTAJ WIĘCEJ

Roszkowski powiedział, że tuż po wybuchach ludzie na chwilę zamarli, a następnie zaczęli uciekać w kierunku wejścia. Jak dodał, cała akcja działa się w hali odpraw, gdzie było pełno osób z odłamkami szkła na twarzy.

Polak przyznał, że udało mu się wrócić bezpiecznie taksówką do domu, ale najpierw wrócił na teren lotniska po swoje skrzypce. – Moja pierwsza myśl to taka, że stracę słuch, bo jestem muzykiem. Uciekając stamtąd w popłochu zauważyłem, że zapomniałem moich biletów lotniczych oraz skrzypiec. Bardzo się we mnie gotowało to wszystko, ale nie mogłem sobie pozwolić na to, żeby stracić ten instrument i zdecydowałem się na powrót w poszukiwaniu instrumentów. Gdy teraz patrzę, to było ryzykowne – powiedział.

Roszkowski podkreślił, że po takich przejściach człowiek patrzy w tył i w przód, a cała sytuacja jest głębokim szokiem. – Patrzę inaczej na życie w Europie od momentu zamachów w Paryżu. Od jakiegoś czasu nie podróżuję metrem – dodał.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Trzeci terrorysta z Brukseli wciąż poszukiwany. Policja stara się potwierdzić jego tożsamość

Znamy tożsamość dwóch zamachowców z Brukseli. Bracia El Bakraoui byli wcześniej obserwowani przez policję

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy