Nawalny zmarł, a co na to Putin? Cisza i... „fantastyczny nastrój” [wideo]

Anna Zyzek 18-02-2024, 11:40
Artykuł
Unknown author CCA 4.0 via Wikipedia Commons

Jak się okazuje - w dniu śmierci Aleksieja Nawalnego (16 lutego) rosyjski prezydent Władimir Putin odbywał wizytę w Czelabińsku. Podczas swojego przemówienia, nawet słowem nie wspomniał o śmierci rosyjskiego opozycjonisty.

Przypominamy, w piątek w kolonii karnej zmarł rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny. Służba więzienna Federacji Rosyjskiej przekazała, że Nawalny "źle się poczuł po spacerze" i "niemal od razu stracił przytomność", zaś wezwani na miejsce medycy nie byli w stanie mu pomóc, wskutek czego zmarł.

Dmitrij Pieskow - rzecznik prasowy Kremla potwierdził informację, że Władimir Putin został powiadomiony o śmierci opozycjonisty. Jednocześnie, Pieskow zapowiedział, że Kreml nie planuje żadnych dodatkowych komentarzy w tej sprawie. 

Ani słowa w sprawie...

Zastanawiającym jest, że podczas swojego pierwszego publicznego przemówienia po śmierci Nawalnego, Władimir Putin nawet słowem nie wspomniał o rosyjskim opozycjoniście. A przecież to właśnie Nawalny był przez lata nazywany "wrogiem numer jeden" prezydenta Rosji. 

Źródło: Niezalezna.pl / Anna Zyzek

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy