Mastalerek: Donald Tusk może zatęsknić za Joanną Muchą

Artykuł

O zmianach w Polskim rządzie i rozłamie w łódzkiej Platformie Obywatelskiej rozmawiał z Piotrem Goćkiem gość poranka Telewizji Republika Marcin Mastalerek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

W programie "Prosto w oczy", Mastalerek tłumaczył najpierw, na czym polega nowy podział obowiązków po Adamie Hofmanie. Jak mówił, Andrzej Duda, który mieszka w Łodzi, nie może być codziennie w Warszawie, dlatego on przejął "obowiązki" dot. spotykań z mediami, a poseł Maciej Łopiński sprawy związane ze spotkaniami polityków PiS z dzienniarzami i udziału w spotkaniach.

– Podzieliliśmy się z Andrzejem Dudą obowiązkami, ale jestem przekonany, że to jest tylko chwilowe – mówił. Polityk dodał, że w momencie, kiedy dawny rzecznik PiS zostanie oczyszczony z zarzutów, wróci na swoje stanowisko w parti.

– Adam zachował się honorowo, podkreśla to wielu komentatorów (...) teraz czekamy na kroki prokuratury – powiedział poseł.

Mastalerek skomentował też przyjęcie nominacji nowego ministra sportu Andrzej Biernata, łódzkiego barona Platformy Obywatelskiej. Jak mówił polityk, nominację tę analizuje, "znając Andrzej Biernata, znając jego dokonania, nie tylko z komsji sportu, gdzie jest razem z nim". Poseł podkreślił, że według niego Biernat widzi politykę "czysto partyjnie".

– Ja jestem zaniepokojony (..) jak już mówiłem, Donald Tusk może zatęsknić za Joanną Muchą – stwierdził Mastalerek.

Poseł skomentował też sytuację w łódzkiej Platformie Obywatelskiej, podkreślając, że "tam już dawno doszło do pęknięcia".

– Dziś ci, którzy zostali w PO, są już monolitem, ale po drodze odpadło im wielu dzialaczy, jak np. pan Fisiak – powiedział Mastalerek. – Łódź jest jednym z nielicznych miast w Polsce, gdzie prawica może realnie powalczyć o zwycięstwo – dodał.

zm, mg, Telewizja Republika, fot. Telewizja Republika

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy