Kaczyński: To nie krasnoludki, ale Rosja może nas zaatakować

Artykuł
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
youtube

O potrzebie wzmocnienia i doposażenia polskiej armii mówił na spotkaniu z mieszkańcami Braniewa Jarosław Kaczyński, który na Warmii i Mazurach odbywał spotkania wyborcze, promując kandydatów PiS w wyborach do PE. – To nie krasnoludki, ale Rosja może nas zaatakować – zaznaczył prezes PiS.

W Braniewie (warmińsko-mazurskie), prezes PiS wspominał swoje wizyty w tym mieście sprzed 25 lat, gdy kandydował z okręgu elbląskiego na senatora. – Wtedy był to koniec świata, dużo wojska, a zaraz granica – mówił, dodając, że czasy się zmieniły i w Braniewie nie ma już tyle wojska.

– Musi być tego wojska więcej; nie mówię, że tak dużo jak kiedyś. Ale musi być wystarczająco dobrze uzbrojone, żeby napad na Polskę oznaczał prawdziwą wojnę, a nie jakieś tam interwencje, nie jakiś incydent – mówił Kaczyński i dodał, że jego ugrupowanie nie sprzeciwia się stacjonowaniu w naszym kraju wojsk innych państw. – Powinni być to Amerykanie, bo tylko takich wojsk się boi Rosja – podkreślił.

– Bo to nie krasnoludki, ale Rosja może nas zaatakować – mówił Jarosław Kaczyński, nagrodzony za te słowa brawami. Prezes PiS podkreślił, że "gdy będziemy mieli siły zbrojne na odpowiednim poziomie, będziemy mogli czuć się bezpiecznie i będzie to podnosiło naszą pozycję i prestiż na arenie międzynarodowej w każdej dziedzinie".

Kaczyński odniósł się także do polityki międzynarodowej rządu Tuska, którą nazwał "jedną wielką klęską". – Polityka chodzenia na czworakach zawsze się źle kończy. My się podniesiemy na dwie nogi – mówił, zapowiadając, że rządy PiS przyniosą "obronę polskich interesów".

W trwającym ponad godzinę przemówieniu Kaczyński mówił też o potrzebie przebudowania państwa i konieczności większej ingerencji państwa w gospodarkę oraz zapowiedział "utrzymanie złotego a nie parcie do wprowadzenia euro". Wskazał również, że wielu gminach są niewykorzystane potencjały i możliwości.

Jarosław Kaczyński spotykał się też z mieszkańcami Elbląga. Zarówno w Elblągu jak i Braniewie wpierał kandydatów PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego: Karola Karskiego (lider listy) oraz posłów Iwonę Arent i Zbigniewa Babalskiego.

Źródło: pap, telewizja republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy