Grabarczyk nie chce parlamentarnego śledztwa w sprawie infoafery

Artykuł

Zdaniem wicemarszałka Sejmu należy poczekać na wynik śledztwa prowadzonego przez prokuraturę i CBA w sprawie układu korupcyjnego istniejącego w dawnym MSWiA i obecnym MSZ.

Grabarczyk twierdzi, że powołanie komisji sejmowej mogłoby doprowadzić do ujawnienia informacji z trwającego śledztwa, przez co utrudnić pracę prokuraturze i CBA. Podkreśla też fakt utajnienia części akt tej sprawy. Wicemarszałek Sejmu zaznaczył, że sprawa zmów przetargowych i korupcji nabiera politycznego wymiaru, kiedy próbują ją rozstrzygać politycy. – W tym przypadku nie było żadnego związku polityków z tymi sprawami – powiedział Grabarczyk.

Wicemarszałek przyznaje, że szacunki na temat zmalwersowanych pieniędzy są zatrważające, ale jego zdaniem cała sprawa pokazuje, że państwo zadziałało w sprawny sposób. – To państwo ujawniło ten proceder, to organa państwa prowadzą śledztwo – powiedział.

Dotychczas CBA zatrzymało już kilkadziesiąt osób. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest od trzech lat. O powołanie komisji śledczej w sprawie infoafery apelowała opozycja.

dch, mg, polskieradio.pl, fot. Paweł Zienowicz Sp5uhe/CC

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy