Gmyz znów wygrywa w sądzie z Bondarykiem

Artykuł
Telewizja Republika

Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli uniewinnił Cezarego Gmyza, dziennikarza śledczego tygodnika "Do Rzeczy", w kolejnej sprawie z oskarżenia byłego szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.

Gmyz wygrał sprawę o zniesławienie z byłym szefem ABW Krzysztofem Bondarykiem. Sąd uznał, że dziennikarz dochował należytej staranności i rzetelności przy tworzeniu artykułu "Sprawa Bondaryka umorzona" opublikowanego na łamach "Rzeczpospolitej".

W artykule tym Gmyz opisywał wyciek tajnych danych z Ery GSM w czasie, kiedy za ochronę informacji niejawnych w tej firmie odpowiadał Bondaryk.

Po zwycięstwie w sądzie dziennikarz opublikował na swoim profilu na Facebooku następujący wpis:

gmyz_fcbk

Wcześniej Sąd Okregowy w Warszawie uniewinnił dziennikarza w sprawie karnej oraz cywilnej, którą wytoczył mu Bondaryk w związku z artykułem, również publikowanym przez "Rzeczpospolitą", pt. "Szef ABW i kłopoty jego brata”. Publicysta opisał w nim interesy Marka B. zatrzymanego w związku z podejrzeniami o udział w przemycie złota.

- Byłem przekonany, że wygram - powiedział Gmyz portalowi telewizjarepublika.pl. - Wygrałem zarówno w sprawie cywilnej, jak i karnej - dodał. Jego zdaniem, choć od wyroku przysługuje apelacja, jej zgłaszanie nie będzie miało żadnego znaczenia, bo dziś w nocy sprawa przedawniła się.

Gmyz zwraca jednak uwagę na inną rzecz. - Najbardziej w tym wszystkim przerażające jest to, że Hajdarowicz przeprosił za moje publikacje i kazał je usunąć z archiwum rp.pl. To bezczelna cenzura - powiedział.

Źródło: telewizjarepublika.pl, sdp.pl, niezalezna.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy